No to cię kolego zadziwię ;] Pojechałem na warsztat z tata, rozebraliśmy, popukaliśmy, przedmuchaliśmy, psiknąłem sprayem kontaktowym i działa jak nowy, wsteczny wbija, stop świeci.
Gratulejszyn ! Jak padnie ponownie, to będziesz wiedział przynajmniej co.
Jak patrzę na fotkę, to zazdroszczę warunków.
U mnie odbyło się to pod blokiem, a położyłem się na dywanikach, żeby nie zmarznąć
Fakt, że lato było...