Ja któregoś dnia uśmiałem się do łez jak koleś ( znawca motoryzacji jak się określał ) poprosił mnie żebym otworzył maskę i pokazał silnik jego koledze. Troch się mu zrobiło głupio!! Hahahaha
sami specjaliści
sami specjaliści
życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia