a nie przykładając się do roboty stał się zły. W moim aucie tez nie było wszystko dobrze ale jakoś się aż za bardzo przyłożył cały dzień siedział tylko przy nim mając roboty po pachy i o tym nikt nie wspomni bo pamięta się tylko to że auto mi nie jedzie a jechało.
Już nie pisze więcej w tym temacie bo jeszcze wyjdzie że jakiś rozkochany ze mnie w allu koles jest
Już nie pisze więcej w tym temacie bo jeszcze wyjdzie że jakiś rozkochany ze mnie w allu koles jest