widziałem smarta po chipie i niebyłona niego kozaka tylko był jeden mały problem przy ostrym przyspieszaniu przód smarta podnosił sie nieco o jakis centymetr wiec w tym czasie nie było mozliwości opanowac maszyny ponoc mozna pogadac z ludzmi w jankach którzy zajmuja sie chipami oni ponoc juz to robili
Sopek
Sopek