Z cisnieniem w ukladzie dolotowym tak jest, podczas przygazowek na postoju cisnienie NIE rosnie powyzej 0Bar'a bo silnik jest nieobciazony i wiecej mieszanki paliwowo-powietrznej nie przepali...
Inaczej sprawa wyglada podczas jazdy. Przy naglym depnieciu gazu turbina potrafi doladowac az do 0.8Bar'a (w standardowym F2 bez modyfikacji).
Jesli mialbys gdzies nieszczelnosc w ukladzie to nigdy nie obserwowal byc cisnienia rzedu 0.5-0.7Bar'a.
Gwizd ktory czasem slyszysz to normalny odglos pracy turbiny...
Wyglada, ze wszystko u Ciebie gra, a auto ewentualnie potrzebuje podregulowania i tyle...
Zrob sobie prosty test. Zapnij 4 bieg, jedz na obrotach rzedu 2300 i nagle wcisnij gaz w podloge. Zobaczysz, ze cisnienie podskoczy do blisko 0.8Bar i auto zacznie pieknie sie zbierac.
Inaczej sprawa wyglada podczas jazdy. Przy naglym depnieciu gazu turbina potrafi doladowac az do 0.8Bar'a (w standardowym F2 bez modyfikacji).
Jesli mialbys gdzies nieszczelnosc w ukladzie to nigdy nie obserwowal byc cisnienia rzedu 0.5-0.7Bar'a.
Gwizd ktory czasem slyszysz to normalny odglos pracy turbiny...
Wyglada, ze wszystko u Ciebie gra, a auto ewentualnie potrzebuje podregulowania i tyle...
Zrob sobie prosty test. Zapnij 4 bieg, jedz na obrotach rzedu 2300 i nagle wcisnij gaz w podloge. Zobaczysz, ze cisnienie podskoczy do blisko 0.8Bar i auto zacznie pieknie sie zbierac.