Saba chyba odrobine przesadzasz. Smarty wciagaja olej zwykle przez turbine, bo to wlasnie ona siada pierwsza (zreszta jak w kazdym aucie turbodoladowanym). Wymiana turbiny w wiekszosci przypadkow rozwiazuje problem.
Skoro silnik ma dobra kompresje, a mimo to slabnie (gdy nie powinien) to winna moze byc tylko turbina i nic wiecej.
Calkiem niedawno zamontowalem sobie wskaznik cisnienia doladowania turbiny i moje wnioski sa takie:
-przy jezdzie normalnej, bez deptania gazu w podloge turbina doladowuje do 0 Bar'a tzn, ze cisnienie podawane przez turbina rownowazy sie z podcisnieniem wytwarzanym przez silnik podczas zasysania mieszanki.
-przy gwaltownym depnieciu gazu lub przy jezdzie pod obciazeniem (tak wiec jazda pod gore) turbina zaczyna doladowywac do 0.8Bar'a czyli po prostu "na sile" wtlacza powietrze do cylindrow.
Jesli wiec cos jest nie tak z turbina (lub z zaworem sterujacym jej bypassem) to wlasnie spadek mocy zauwazalny bedzie glownie przy jezdzie pod obciazeniem (pod gore) lub na 6tym biegu*.
Polecam tegu typu wskazniki. To wydatek niewielki (nowka wskazniek 80zl, uzywki jeszcze taniej), a dzieki niemu mozna kontrolowac jak tloczy nasza turbina.
*jadac na 6tym biegu nawet po plaskiem terenie turbina doladowuje non stop ok 0.5Bar'a lub wiecej.
p.s. ja dzieki temu wskaznikowi "wykrylem" ze zle wyregulowany zawor bypassa "odcinal" mi turbine juz przy 0.1Bara ! Po wyregulowaniu auto jest nie do poznania.
Skoro silnik ma dobra kompresje, a mimo to slabnie (gdy nie powinien) to winna moze byc tylko turbina i nic wiecej.
Calkiem niedawno zamontowalem sobie wskaznik cisnienia doladowania turbiny i moje wnioski sa takie:
-przy jezdzie normalnej, bez deptania gazu w podloge turbina doladowuje do 0 Bar'a tzn, ze cisnienie podawane przez turbina rownowazy sie z podcisnieniem wytwarzanym przez silnik podczas zasysania mieszanki.
-przy gwaltownym depnieciu gazu lub przy jezdzie pod obciazeniem (tak wiec jazda pod gore) turbina zaczyna doladowywac do 0.8Bar'a czyli po prostu "na sile" wtlacza powietrze do cylindrow.
Jesli wiec cos jest nie tak z turbina (lub z zaworem sterujacym jej bypassem) to wlasnie spadek mocy zauwazalny bedzie glownie przy jezdzie pod obciazeniem (pod gore) lub na 6tym biegu*.
Polecam tegu typu wskazniki. To wydatek niewielki (nowka wskazniek 80zl, uzywki jeszcze taniej), a dzieki niemu mozna kontrolowac jak tloczy nasza turbina.
*jadac na 6tym biegu nawet po plaskiem terenie turbina doladowuje non stop ok 0.5Bar'a lub wiecej.
p.s. ja dzieki temu wskaznikowi "wykrylem" ze zle wyregulowany zawor bypassa "odcinal" mi turbine juz przy 0.1Bara ! Po wyregulowaniu auto jest nie do poznania.