ja od pewnego czasu mam identycznie tak jak ty i też nie wiem co to jest ostatnio miałem parę dni bez problemu było i w sobotę znowu mi się zapaliła lampka tylko ja zauważyłem że ta lampka zapala mi się na samym początku jazdy potem jest ok

Zerknij na takie kółko zębate od wewnętrznej strony koła zaraz za bębnem obstawiam że jest pęknięte i to mocno. DObrze to widac po zdemontowaniu koła.

Tutaj znajdziesz dokładną instrukcję:
http://www.evilution.co.uk/index.php?id=453

Ok dziękuję za porady, w przyszłym tygodniu jadę do zaprzyjaźnionego mechanika od Smartów to poproszę, aby obejrzał dokładnie tylne koła i wszystko co przy nich

Pozdrawiam

jak już pisałem w innym temacie esp zapala się np jak w tej pogodzie czyli przy oblodzonych drogach ślizgają ci się koła np na parkingu autko myśli, że wpada w poślizg i rozłącza gaz jak puścisz gaz to działa normalnie dalej u mnie tak jest

Nie no jak działa ESP to ja wiem, ale opisany problem powyżej dotyczy sprawy całkowitego zawieszenia się kontroli trakcji

być może robi ci się jakieś zwarcie

słuchaj a czy temu palącemu się trólkątowi nie towarzyszą 3 kreski ma wyświetlaczu licznika który wyświetla biegi?

Nie - tylko sam trójkąt, zapala się i nie gaśnie, aż do momentu wylaczenia silnika - po ponownym odpaleniu samochodu jest już ok, aż do następnego razu.

Bywa, że 2-3 dni problemu nie ma, a czasami zdarza się że na odcinku 10km ESP zawiesi się 4-5 razy.

odczytaj błedy z komputera i będziesz wiedział z czym jest problem, być moze czujnik