w miescie nigdy nie sprawdzam ile pali ale na trasie z wielunia 2 osoby + niewielki ladunek 3.6 litra a trasa do austrii 2 osoby + duzy ladunek + gorki to 5.11 litra na 100km

cdi 2000 rok

450/55KM, 10 Kkm po remoncie, na światłach mijania:
Miasto 6-6,5 l/100 - bez pajacowania, ale normalnie.
Miasto 150 km + trasa 100 km (90-100 km/h), średnio 5,2 l/100 km.
Przy załączonej klimie średnio (+) 1l.
Po montażu Ledów dziennych średnio (-) 0,5-0,7l

cdi pali 5 litrów w mieście - szczególnie w Warszawie gdzie się po prostu cały czas stoi w permanentym korku u mnie nawet w zimie dochodziło do 6 litrów jak było -30 i 5 kilometrów w godzinnym korku. Sa jakieś oszczędne programy do cdi (wiem ze All ma taki program).

Cały czas tankuję tylko na Neste.

Na trasei miałem bez problemów 3,7 l. ale nie przekraczając 90 km/h. Przy 110-130 palił 4,5 litra na 6 biegu.

Rekord mój to 430 km na 15 litrach paliwa = 3,48l spalanie.
Ostatnio jednak zauważyłem,że mam ciężko dociągnąć 370 km = 4.05l ,może dlatego,że zrobiło sie ciepło,a opony są zimowe i w dodatku mniej do pompowane.Smart ma przebieg 230 000km olej zmieniam wiosna jesień gdyż w ciagu roku robie nim ponad 30 000 km
Fortwo Cdi 2000r

Witam,chciałem kupić Smarta dla córki i kupiłem.Dziękuje za doradzenie mi diesla(strzał w 10).Mam pytanie o spalanie,jak czytałem to spalanie powinno wynosić od 3-4L/100km.Z moich obserwacji wynika,że jest większe ok.7-8L/100km.Smarcik pracuje wybornie(przyśpiesza nie dymi) słowem wszystko super.Zapomniałem dodać,że jest to Smart Fortwo 2002 r.

Dziwne, a wręcz nie możliwe, zrób dokładny pomiar spalania, czyli wyjeździj paliwo do rezerwy, zatankuj, oblicz. Uwaga zbiornik w smarcie kiepsko się odpowietrza i po odbiciu pistoletu jeszcze kilka litrów można wlać. Masz zbiornik w standardzie 22l. Tankując lej paliwo aż będzie widoczne we wlewie, zapewni to najmniejszy błąd przy pomiarze zużycia.

Moje spalanie jak w stopce. Zdarzyło mi się na początku 'testować" możliwości na autostradzie, jednak nie doszedłem nawet do 6l/100. W mieście w zasadzie typowo nie użytkuję, wjeżdżam do niego po 15km jazdy poza miastem, jak auto jest już nagrzane, pokonuję z 10km w mieście - bez korków - i ponownie 15km poza miastem. A, jeszcze jedno, mam auto które już nie ma fabrycznych 41KM, lecz blisko 60, co często kusi do agresywniejszej jazdy i około 80% przebiegu od marca tego roku pokonane na załączonym tempomacie - nawet w miastach.

Jest jednak jedno ale, jeżeli użytkuje się auto wyłącznie w mieście, na bardzo krótkich odcinkach, np. 3÷4km to nie zdąży się nagrzać a wówczas cały czas pobiera znacząco większą dawkę paliwa. Gdy dołożymy do tego ewentualne garażowanie pod chmurką i ciężkiego/agresywnego buta wynik podany przez Ciebie może być realnym.

Jak się dowiedziałem Smarcik ma ok.61KM i odcinki jakie pokonywałem to ok.10 km do centrum i potem jazda po mieście.Jest bardzo żwawy i aż się chce depnąć ale skrzynia troszkę powolna.Koła chyba są nie do tego modelu (195/50/15-WSZYSTKIE przód i tył).

Pomału wyjaśnia się zagadka podanego przez Ciebie zużycia paliwa.
Moc, styl jazdy, pokonywane odcinki i szersze o ponad 50mm opony z przodu i 20mm z tyłu równają się znacznie powiększonym oporom toczenia, a to wprost przekłada się na zużycie paliwa.

2005 - zajrzyj na mój Motostat z podpisu. Jak było zimno , czyli ok -5 , to przekroczyłem 5 litrów przy krótkich przejazdach.