(22.01.2017, 07:36)Lolek napisał(a): Inteligentny  człowiek nigdy się nie nudzi!

Codziennie daje mi zajęcie...Nie długo będę go znał tak dobrze jak Subaru, którymi do tej pory jezdzilem ?

Mi udało się w końcu zamontować zamiast oryginalnego grilla wcześniej wyciętą siatke aluminiową (biorąc pod uwagę, że z pół roku jeździłem z taką luką teraz jest o niebo lepiej) do tego zamontowałem xenony i w końcu z soczewki wydostaje się piękne jasne światło 6000k
Zasmuciłem się tylko tym, że z powodu braku opalarki nie rozkleiłem lamp i nie pomalowałem ich na czarno :( O czym od dawna marzę ;/
Pociesza mnie tylko to, że rozebranie przodu za którymś już razem z kolei zajmuje dosłownie 10 minut także jest nadzieja na wiosenny lifting przednich lamp i w końcu oklejenie pospawanego przodu

       
Taki efekt można uzyskać bez opalarki ;
Żeby rozkleić wystarczy odłożyć lampy w ciepłe miejsce na 2-3h i ostrożnie rozklejać

Ja w Subaru korzystałem z piekarnika...Dosłownie chwila wystarczyła by klej puścił ?

(23.01.2017, 00:22)spysiu92 napisał(a): Taki efekt można uzyskać bez opalarki ;
Żeby rozkleić wystarczy odłożyć lampy w ciepłe miejsce na 2-3h i ostrożnie rozklejać

O mój Boże jak ja chce taki efekt!!! 

U mnie tak wyszły

Było to wczoraj, umyłem wszystkie swoje Smarty, a jednemu po myciu zrobiłem zdjęcia i zamieściłem w ogłoszeniach o jego sprzedaży

Ja swoje wszystkie 3, trzymam w garażu, mieszczą się w garażu na 2 samochody

A ja po ostatnim myciu trzy dni musiałem trzymać smarta w garażu bo mi zamki zamarzały.

Ja nie myje na zimę Lolek, gorąca woda szybciej zamarza i wole brudnym latać, a to woda jak zamarza sie rozszerza i jeszcze rozsadza wszystko gdzie wejdzie. Czekam zawsze na cieplejsze dni.

To i ja się pochwalę - uzupełniłem Smarta w weekend o "czułki" a dziś dokończyłem akcję aktywując obrotomierz żeby nie był tylko świecącą ozdobą tylko faktycznie pokazał coś wartościowego