No właśnie a na pewno jest domknięta ta pokrywka ? Bez zdjęcia przodu jest średnio łatwo dla wprawionego . Jak nie domknięta to i woda do środka wpada

Z zewnątrz, po otwarciu od góry jest lekko wpadnięta...
Myślałam na spokojnie wziąść jakieś szczypce, ustawić wycieraczki na sztorc i działać. To jakaś średnia wypadkowa czytania forum, nie wiem, czy dobra metoda. Fajnie byłoby sie nauczyć coś samej przy tym robić...

(05.12.2013, 19:31)mozdzerka napisał(a): Z zewnątrz, po otwarciu od góry jest lekko wpadnięta...
Myślałam na spokojnie wziąść jakieś szczypce, ustawić wycieraczki na sztorc i działać. To jakaś średnia wypadkowa czytania forum, nie wiem, czy dobra metoda. Fajnie byłoby sie nauczyć coś samej przy tym robić...

Pewnie...probuj, nic nie zepsujesz a jak nie dasz rady to moze akurat masz kogos w okolicy kto pomoze sciagnac przod, reszta to juz tylko pyl i powietrze. Warsztat skasuje niezle za ta operacje.

Jeden miły człowiek z forumowej okolicy po poście zaproponował mi w tym pomoc, fajnie. Po weekendzie na nauki pojadę

Wymiana filtra bez demontażu przodu to nic nadzwyczajnego
Ja to zrobiłem za pierwszym razem może max w 5 minut... Prawdę powiedziawszy to gorzej było wyjąć stary niż włożyć nowy, no ale stary do wyrzucenia więc się nad nim nie rozczulałem
Ważne żeby potem dobrze siadła osłona, ale jak źle siądzie to od razu widać więc trzeba próbować do skutku...

A jak auto paruje niemiłosiernie to ciekną tylnie okienka. L

Okienka i uszczelki sprawdzilam, klima dziala, zostal juz tylko filtr , a raczej jego resztki

Wysłane z mojego HTC Desire X

3 dni, 3 noce walki, karton tępych tarcz do diaxu u Łysego i mamy cabrio



Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

No tak ale było warto bo jest następny cabrio w Warszawie

Cabrio to se można mieć w grecji u nas jak jest raptem z 30 dni słonecznych w roku to kabrio jest potrzebne prawie jak grzebień łysemu