Napisz coś więcej co znaczy "wyszło na trasach" Pozdrawiam

Pompa wody poszła w drobny mak :(
Masakra

W sprawie tankowania. Na liczniku pokazało mi się 5,0L. Nie długo myśląc od razu zajechałem na stację Statoil na ul. Radzyminskiej. Leje leje i prawie konca nie widać... i co? 20L weszło (ku mojemu zdziwienu). Zawsze jak miałem już początek rezerwy tzn. 5L to max wchodziło 17 L. Czyżby stacja "kroiła" na litrach? Chyba NAPEWNO!!!! Nie polecam nikomu tej stacji.

Jest taka stacja pod górą śmieci, tu mają najgorsze jakościowo paliwo w całym wszechświecie, (chyba) ale za to mają najmniejsze litry jakie kiedykolwiek spotkałem. L

Ja, żeby dużo nie dać złodziejom zarobić, robię test. Mam kanister gdzie jest odznaczone (dokładnie) 5l. Jeżeli wchodzi dużo więcej, to tylko tyle kupuje, a jak jest ok to idzie do baku.

To na sens...

w temacie paliwa napiszę, zatankowalem 2 dni temu Iveczko moje na Intermarshe po promocyjnej cenie diesla 3.99 po przejechaniu 50 km zaświecila sie kontrolka check angine, zaraz pod kompa podjechalem kody błędu na wtryskiwacz i cos tam jeszcze.. po wypompowaniu i przeczyszczeniu układu nowym paliwem z innej stacji kody ustapiły i wszystko jest ok.. przy okazji iveco zachowywalo sie raczej jak na 130 km a nie 180..
2 sprawa wróciłem dzisiaj z Poznania z nową szafką do nowej łazienki, montując ją bardzo bolesnie przekonałem się o poprawności instrukcji i otworów nawiercanych.. niestety uszkodziłem bialy lśniący front kolek wyszedł na zewnątrz.. jutro jade w tym kierunku będę reklamowal.. niestety spodziewałem się więcej po szafce umywalkowej za 1200 zl..:(

(02.09.2015, 17:20)Redoctober napisał(a): Napisz coś więcej co znaczy "wyszło na trasach" Pozdrawiam

Zatankowałem w Orlenie 98 octan pod Zgierzem pod korek.
Dojechałem do dom - 400 km ledwo ledwo i wlazłem 38 litrów.
Średnia około 100 km/h i kreski znikały w oczach, max obroty 4500.
Przy podobnych warunkach 100 z OMV starczała na 600 km a 100 Hiper POVER jaks tam z Shella podobnie.
Nawet najtańsza 95 z Shella na Śląsku starczyła na dojazd do Torunia
:/

Edit
Juz wiem dlaczego taka kiszka: http://www.tvn24.pl/lodz,69/wyniki-badan...10779.html


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Guniu, jeśli tego zlanego paliwa nie wylałeś to można je spalić tyle że w proporcji 1 do 10 z jakimś dobrym. Ja zwykle tankuję na Lukoilu lub pod Lirojem na Modlińskiej, nigdy się nie zawiodłem i nigdy mi nie weszło więcej niż się spodziewałem. Pozdrawiam. L

(02.09.2015, 23:05)Lolek napisał(a): Guniu, jeśli tego zlanego paliwa nie wylałeś to można je spalić tyle że w proporcji 1 do 10 z jakimś dobrym. Ja zwykle tankuję na Lukoilu lub pod Lirojem na Modlińskiej, nigdy się nie zawiodłem i nigdy mi nie weszło więcej niż się spodziewałem. Pozdrawiam. L

paliwo przelałem do w211 tam widze, że nie ma znaczenia i tak idzie ładnie pomimo ponad 300000km przebiegu, wylałem ponad 30 litrów a w mercedesie w baku miałem 20, jestem sam na siebie wkurzony bo zawsze tankuje na orlenie, tego dnia wracałem dosłownie na oparach już i nie chciałem ryzykować postoju z braku paliwa.. często oszczędzając traci się podwójnie jak w moim przypadku..