W Lublinie jest właśnie ten elektroniczny sund
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
(10.12.2015, 18:12)Marek napisał(a): Tour de Smart małe dziś w Szczecinie zrobiłem i dostałem zdrapkę na 200zł i 5 pkt od smerfa na hulajnodze, jak mi pokazał na iskrze ile wyskoczyło to zdębiałem... Kto zabroni biednemu bogato żyć . ️ "Łoj" kochany panie, ja dziś wracałem z Bartoszewa ok 23 z biegania, smerfów nie widziałem (allahu akbar!), a noga taka wiotka panie po bieganiu - opada... Ze Smerfami w Szczecinie to trza uważać, bo wszystkie komisariaty starają się dorównać niedoścignionej Piątce z Dąbia https://www.youtube.com/watch?v=9CwdnT2IMvo (10.12.2015, 10:14)psuwacz napisał(a): T po złomowaniu auta zadzwoniłem do Warty i ustaliłem z "jakąś" panią, że wystarczy email ze skanem dokumentu o przyjęciu do demontażu. Nie pamiętam nawet z jakiej poczty email wyszedł, na moim gmailu go nie mam - ergo:E-maile bywają jak najbardziej pełnoprawnymi dokumentami , ale ......jeżeli się je posiada Jednak w każdym przypadku zbycia pojazdu należy PISEMNIE wypowiedzieć umowę ubezpieczenia . W przeciwnym razie OC u danego ubezpieczyciela wznawia się i niestety ... Takie mamy przepisy , ktore wg mnie są po prostu glupie W Twoim przypadku sam doskonale znasz dalszą ewentualną drogę postępowania i wiesz , że to i tak nic nie da . DaSza sądy w Polsce nie korespondują z obywatelami jeżeli mają zlożony pozew o zapłatę wierzytelności przez prawników duzych firm bo stoją na stanowisku , że jezeli taki pozew jest skladany to procedury byly zachowane. Na podstawie pozwu jest wydawany wyrok nakazowy o zaplatę od ktorego mozemy zlozyć sprzeciw . Oczywiscie złozony w terminie sprzeciw wstrzymuje wykonanie nakazu zaplaty i sąd wyznacza termin rozprawy z udzialem stron . W tym przypadku nie ma ŻADNYCH szans na ugranie czegokolwiek pomimo , że jak widzę Warta nie wykazala staranności w informowaniu o zaległościach . Dla sądu waznym jest czy umowa ubezpieczenia byla wypowiedziana , czy nie? Jezeli nie - dziekuję , do widzenia masz xxx dni na zaplacenie/ oczywiście po uprawomocnieniu się wyroku / , a jezeli uważasz , że Warta dala d.o.py mozesz wystapić z pozwem o ..... I ......wtedy życzę szczęścia i wytrwałości Ubzepieczyciele w Polsce to w mojej ocenia mafia , która w d.opie ma prawo i przepisy interpretując je na swoj sposob wiedząc , ze w przypadku malych kwot zwykły obywatel do sadu z pozwem nie poleci . "Jak zyć panie Premierze , jak zyć... " (11.12.2015, 08:50)bodek1 napisał(a): DaSza sądy w Polsce nie korespondują z obywatelami jeżeli mają zlożony pozew o zapłatę wierzytelności przez prawników duzych firm bo stoją na stanowisku , że jezeli taki pozew jest skladany to procedury byly zachowane. (....) Kolego masz rację w 100 a nawet 1000%. Z towarzystwem wzajemnej adoracji sądowo-adwokackiej normalny człek, choćby nie wiem jak znał prawo i jaką rację w świetle tego prawa miał, to i tak nic nie wygra, jeżeli nie jest reprezentowany przez kogoś z palestry. Ale sąd miał obowiązek wezwać stronę pozwaną do udziału w sprawie. Tylko często wierzyciel podaje adres dłużnika "na Berdyczów" i tam Sąd śle wezwania, a te nieodebrane zgodnie z kpc, uznaje się za doręczone skutecznie. Sąd nie ma obowiązku sprawdzenia poprawności adresu dłużnika. Służy temu kretynizm zasad doręczania. Jak przyjdzie np. polecony na Twój adres ale do innej osoby, to Poczta nie ma prawa powiedzieć Ci skąd jest przesyłka, więc nie możesz odpisać tam, że taka osoba pod tym adresem nie mieszka. Mi raz udało się dowiedzieć, dzięki uprzejmości "Pani z okienka", że polecony do byłego lokatora jest właśnie z Sądu w Lublinie. Zadzwoniłem tam, Pani podałem nazwisko lokatora, Panie podały numery spraw które go dotyczyły i wysłałem polecony ZPO do Sądu z info, że lokator tam nie mieszka. I skończyły się polecone do niego. Wracając do sprawy naszego kolegi. Dlatego zapłacić trza, ale skargę do Rzecznika Ubezpieczonych trzeba napisać, to NIC nie kosztuje, a chociaż ma się jakąś szczyptę ulgi w tej bezsensownej sytuacji. A czasami może pomóc. I warto zawsze zgłaszać sprzedaż czy właśnie utylizację pojazdu do CEPiK-u/Urzędu. Dla rozluźnienia atmosfery o mafii, to coś jak ZUS: http://demotywatory.pl/3936155/ZUS-jest-...ganizowana
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus
A mowia, ze stary sa nieawaryjne
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Co mi dziś poprawiło humor? | rogas | 6.931 | 1.430.994 |
17.04.2024, 15:23 Ostatni post: Kiko111 |
|
Dostałem dziś pw | Lolek | 0 | 3.196 |
03.01.2016, 17:37 Ostatni post: Lolek |
|
to dla mnie ważne - tak niewiele może tak wiele | kajetanbudacz | 1 | 3.916 |
13.03.2014, 22:34 Ostatni post: LAZY. |
|
Smart - przekonajcie mnie ;) | 25 | 18.423 |
30.05.2010, 19:55 Ostatni post: kasiunqa |
||
Ale mnie kusi kupic znowu SMARTA F2 - warto czy nie? | 11 | 9.604 |
27.04.2007, 14:06 Ostatni post: Guest |
||
co zaskoczylo mnie w smart shopie... | 7 | 7.021 |
08.11.2002, 18:14 Ostatni post: Guest |