Był kierunek. Anioł jeżeli chodzi o jazdę, to może nie jestem. Ale jeżeli chodzi o ten element jazdy, to raczej staram się go używać. Ale aby go zobaczyć, to musiałby mieć albo lusterka albo się porządnie obrócić.
A to klasyczna święta krowa rowerowa, włączenie się do ruchu - wjazd prosto z pasów, na drogę, skręt w prawo - bez sygnalizacji, z drogi w poprzek przez pasy - standard.
Mogę pokazać logi z kamery - na całej Chrobrego, nie przekroczyłem 50-ki.
Poza tym gdybym wszedł w zakręt 50km/h, to na takim zakręcie bym poleciał bokiem, a na pewno bym nie stanął na odcinku 2-3m, tj. odległości od krawędzi zakrętu do początku pasów.
A to klasyczna święta krowa rowerowa, włączenie się do ruchu - wjazd prosto z pasów, na drogę, skręt w prawo - bez sygnalizacji, z drogi w poprzek przez pasy - standard.
Mogę pokazać logi z kamery - na całej Chrobrego, nie przekroczyłem 50-ki.
(21.05.2014, 06:09)ŁYSY13 napisał(a): A kierunek toru jazdy był ? On nie sygnalizował a ty ?
Sprawa sporna czy ty nie zrobiłeś sam błędu .
Nadmierna szybkość wina obu panów na 100%
Nie bronie ani rowerzysty ani nie daje pochwały tobie
Poza tym gdybym wszedł w zakręt 50km/h, to na takim zakręcie bym poleciał bokiem, a na pewno bym nie stanął na odcinku 2-3m, tj. odległości od krawędzi zakrętu do początku pasów.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus