Witam wszystkich,

Czekałem, czekałem no i się doczekałem - wypożyczyłem na próbę Smarta z CarAd, pojeździłem i zaraziłem się. Może zawiodłem się trochę spalaniem w mieście, ale reszta jest na plus.

No i szukam teraz smart'a dla siebie i ciągle się boję, że kupię sobie kolejną zabawkę, która jest już tak oryginalna, że nikt mi go później nie odkupi. Myle się? Czy wiecie jak trudno jest znaleźć klienta na For2? A jeżeli kupować to którego? A może poczekać na nowego?

Pozdrawiam
Nicco

Witamy nowego chorego !!! Co do twojego pytania to jest tak jak zawsze i ze wszystkim, wszystko zależy od ceny. Jeśli chcesz jeździć tanio i długo to kup tylko z silnikiem cdi. Jeśli zalezy Ci na szybkiej jeździe to z silnikiem 700 ccm. Pozdro.
P.S. Jeśli naprawdę się rozchorowałeś to wcale nie będziesz go chciał sprzedać. Lolek

wszystko zalezec bedzie od ceny i stanu... jesli auto igla bedzie to nawet za wyzsza cene niz gieldowa pojdzie i nie bedzie dlugo czekac na klienta a wrecz przeciwnie to klienci beda go szukac jesli natomiast auto bedzie szrot, tzn. 4ro sladowiec lub bedzie sciuchany to dlugo bedziesz sie z nim bujal...

Zgadzam się z Lolkiem. Kto porządnie "zachoruje" - nie sprzeda tego 2,5 metrowego zwierzaka

Jak ze wszystkim jest to kwestia ceny. Na Smarta na pewno jest mniej amatorów niż na pierwszy lepszy burakowóz, bo to nie jest auto dla każdego (czyt. byle kogo)

Ja musze przyznac ze mam spore problemy ze sprzedaza juz od paru msc proboje sprzedac swojego smarcika

Ale obiecalem sobie ze kiedys znow sobie go kupie ale juz nowa wersje z mocniejszym silnikiem

Trzeba przyznac, ze Smart mimo wszystko jest dosc drogi i niezle trzyma cene. Wiekszosc auto po trzech latach traci okolo 60% na wartosci...ale nie Smart. Trzyletni Smart traci na wartosci okolo 35-40% w stosunku do ceny zakupu nowego auta w salonie, przynajmniej tak sytuacja wyglada w UK, ale tutaj to glownie podaz dyktuje cene.

Trzeba tez przyznac, ze w PL powiedzmy za te 12-14tys zl mozna kupic calkiem dobre auto, ktore pomiesci cala rodzine, wiec niewielu zdecyduje wydac sie tyle (albo i wiecej) na "smieszny" pojazd dwuosobowy.

Ponadto malo kto kupuje Smarta jako jedyne/pierwsze auto "dla domu". Ja mam dwa inne auta i Smart zostal kupiony jako "uzupelnienie" zbioru i doskonale spelnia swoja role.

wszystko zależy od ceny i od samochodu....jakie ma wyposazenie i w jakim jest stanie. ja kiedy bylem juz gotowy finansowo kupic Smarta okazalo sie to wielkim problemem,zjezdzilem cala Polske w poszukiwaniu tego jedynego , takiego jakiego chcialem..3/4 samochodow mialo rozne przygody ( sprowadzone ) albo rozbite albo zajezdzone.
Jak szukalem chciallem by samochod byl w 100% bezwypadkowy i z full wyposazaeniem.Szukalem 6 miesiecy Wiec ja sadze ze jest ciezko sprzedac jest Smarta osobie kiedy taki samochod ma ukryte wady. Jesli samochod jest zadbany , ladny i itd to mysle ,ze nie bedzie problemu z jego sprzedaza. W te wakacje Smartow pokazalo sie coraz wiecej na naszych drogach i sadze ze bedzie ich przybywać ! Sam jezdzilem SMARTEM z ADCAR i to spowodowalo ,ze tez sie zarazilem !!!!

Dzięki za odpowiedzi. Faktycznie nie jest to samochód dla każdego i nie wszyscy są jego zwolennikami a większości właściwie jest to powód do żartów. No cóż... ich sprawa. Dzieci nie mam, rodziny nie przewoże, w trasy nie jeżdze za często a w awaryjnych sytuacjach zamieniam się na samochód z dziewczyną.
Będzie dobrze

Na co zwracać uwagę przy zakupie? Co sprawdzić, gdzie zajrzeć i o co zapytać, żeby nie władować się na minę jeżdzącą skarbonkę? Jaki przebieg można uznać za 'niebezpiecznie' duży?

Jeśli benzyna z przebiegiem ok. 100 kkm, to powinien być po remoncie. Ja doradzałbym cdi, te silniki są "niezniszczalne". Jesli chodzi o nadwozie to nieistotny jest stan paneli bo te można wymienić szybko i za stosunkowo niewielkie pieniądze, ważne jest aby klatka nie była poważnie naprawiana. Niestety jej stan można dobrze ocenić tylko po demontażu paneli i pokryw spodu nadwozia. Myślę, że dobry i zaprzyjaźniony z tobą warsztat blacharsko - mechaniczny za niewielkie pieniądze może wykonać taką ocenę. Co prawda ja kupiłem swojego smartka przez internet i po 5 minutach oglądania i jak dotąd jestem bardzo zadowolony, ale jest to wyjątek potwierdzający smutną regułę. Pozdro i życzę szczęścia na nowej drodze życia.

poczytaj tutaj -> http://nasz.smartklub.pl/modules/newbb/v...umpost6015