Witam wszystkich,
Czekałem, czekałem no i się doczekałem - wypożyczyłem na próbę Smarta z CarAd, pojeździłem i zaraziłem się. Może zawiodłem się trochę spalaniem w mieście, ale reszta jest na plus.
No i szukam teraz smart'a dla siebie i ciągle się boję, że kupię sobie kolejną zabawkę, która jest już tak oryginalna, że nikt mi go później nie odkupi. Myle się? Czy wiecie jak trudno jest znaleźć klienta na For2? A jeżeli kupować to którego? A może poczekać na nowego?
Pozdrawiam
Nicco
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Witamy nowego chorego !!! Co do twojego pytania to jest tak jak zawsze i ze wszystkim, wszystko zależy od ceny. Jeśli chcesz jeździć tanio i długo to kup tylko z silnikiem cdi. Jeśli zalezy Ci na szybkiej jeździe to z silnikiem 700 ccm. Pozdro.
P.S. Jeśli naprawdę się rozchorowałeś to wcale nie będziesz go chciał sprzedać. Lolek
Lolek - motoparalotniarz
waflo
Liczba postów: 1.008
Dołączył: Jun, 2006
Reputacja:
1
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Milton Keynes
smart fortwo 451 Turbo, pulse, 2014
smart roadster Brabus, 2004
smart roadster, 2004
Trzeba przyznac, ze Smart mimo wszystko jest dosc drogi i niezle trzyma cene. Wiekszosc auto po trzech latach traci okolo 60% na wartosci...ale nie Smart. Trzyletni Smart traci na wartosci okolo 35-40% w stosunku do ceny zakupu nowego auta w salonie, przynajmniej tak sytuacja wyglada w UK, ale tutaj to glownie podaz dyktuje cene.
Trzeba tez przyznac, ze w PL powiedzmy za te 12-14tys zl mozna kupic calkiem dobre auto, ktore pomiesci cala rodzine, wiec niewielu zdecyduje wydac sie tyle (albo i wiecej) na "smieszny" pojazd dwuosobowy.
Ponadto malo kto kupuje Smarta jako jedyne/pierwsze auto "dla domu". Ja mam dwa inne auta i Smart zostal kupiony jako "uzupelnienie" zbioru i doskonale spelnia swoja role.
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Jeśli benzyna z przebiegiem ok. 100 kkm, to powinien być po remoncie. Ja doradzałbym cdi, te silniki są "niezniszczalne". Jesli chodzi o nadwozie to nieistotny jest stan paneli bo te można wymienić szybko i za stosunkowo niewielkie pieniądze, ważne jest aby klatka nie była poważnie naprawiana. Niestety jej stan można dobrze ocenić tylko po demontażu paneli i pokryw spodu nadwozia. Myślę, że dobry i zaprzyjaźniony z tobą warsztat blacharsko - mechaniczny za niewielkie pieniądze może wykonać taką ocenę. Co prawda ja kupiłem swojego smartka przez internet i po 5 minutach oglądania i jak dotąd jestem bardzo zadowolony, ale jest to wyjątek potwierdzający smutną regułę. Pozdro i życzę szczęścia na nowej drodze życia.
Lolek - motoparalotniarz