grandstyl
Liczba postów: 60
Dołączył: Oct, 2012
Reputacja:
1
Imię: Greg
Płeć: Mężczyzna
Skąd: łódź
smart roadster, grandstyle, 2003
grandstyl 10.02.2013, 12:04
dwa dni temu zatrzymałem się przed pasami i dostałem potężny strzał w tył całkowicie centralnie ( pomyślałem że nie mam tyłu )
wysiadam z roadstera i NIC dosłownie NIC kilka otarć nadających się pod pastę polerską . Z czego to autko jest zbudowane??? Nie z gumy?
A może z gumy , dla pewności jestem umówiony we wtorek w serwisie mercedesa by oni ocenili czy naprawdę nic się nie stało.
Może mi ktoś podpowiedzieć na co należy zwrócić uwagę przy oględzinach?
Dodam ,że Smart normalnie się zachowuje nic nie skrzypi silnik pracuje równo i nie słychać by tłumik coś szwankował.
ps .
Koleś który mi przywalił ma przód lekko pokiereszowany (Opel Corsa z tych nowszych)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 14:53 przez admin.)
Kanapa
Liczba postów: 6.131
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
Zrób zdjęcia po rozebraniu. Kolega w Pomorza też miał takiego strzała i było tak se.
Jak będzie ok to jesteś farciarz.
Ps. wyłącz pogrubienie - daje po oczach.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 16:53 przez rogas.)
Redoctober
Liczba postów: 246
Dołączył: Sep, 2010
Reputacja:
4
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Rumia
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
Redoctober 10.02.2013, 12:17
Dokładnie jak pisze Kanapa i sprawdź jak zachowuje się turbina. Gdzieś na forum było, że lubi siadać od takiego strzału po czasie. No i całe szczęście ,że jesteś cały.
Jacek
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 16:53 przez rogas.)
grandstyl
Liczba postów: 60
Dołączył: Oct, 2012
Reputacja:
1
Imię: Greg
Płeć: Mężczyzna
Skąd: łódź
smart roadster, grandstyle, 2003
grandstyl 10.02.2013, 12:22
Gdzieś na forum było, że lubi siadać od takiego strzału po czasie.
Czy chodzi o sam wstrząs czy o coś innego np; odkształcenia?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 16:53 przez rogas.)
Kanapa
Liczba postów: 6.131
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
Łożyska wirnika turbinki padają od przeciążenia. Od razu zgłoś rzeczoznawcy/serwisantowi weryfikację turbinki i okolic. Przypilnuj tematu - Łysemu po klapsie, zrobiła 1000 km.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 16:54 przez rogas.)
grandstyl
Liczba postów: 60
Dołączył: Oct, 2012
Reputacja:
1
Imię: Greg
Płeć: Mężczyzna
Skąd: łódź
smart roadster, grandstyle, 2003
grandstyl 10.02.2013, 12:38
Wielkie dzięki za info .
Przypilnuję tego rzeczoznawcę , mam obawy co do jego wiedzy, ostatni nie potrafił kluczyka przekręcić by zobaczyć przebieg.
Oględziny mają się odbyć w Autostudio w Łodzi serwisie typowo blacharskim .
Raczej mechanika u nich odpada.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 16:54 przez rogas.)
Kanapa
Liczba postów: 6.131
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
Może zasada sc sie podejmie?
;/
Sent from my Phone using Tapatalk
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 16:54 przez rogas.)
dominikk
Liczba postów: 203
Dołączył: Jan, 2013
Reputacja:
0
Imię: Dominik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Trojmiasto
smart fortwo 450 0,6, passion, 2000
dominikk 10.02.2013, 17:17
(10.02.2013, 12:38)grandstyl napisał(a): Wielkie dzięki za info .
Przypilnuję tego rzeczoznawcę , mam obawy co do jego wiedzy, ostatni nie potrafił kluczyka przekręcić by zobaczyć przebieg.
Oględziny mają się odbyć w Autostudio w Łodzi serwisie typowo blacharskim .
Raczej mechanika u nich odpada.
NIE DAJ SIĘ CIĄGAĆ PO JAKIŚ SERWISACH NIEAUTORYZOWANYCH.JAKO POSZKODOWANY MASZ MOŻLIWOŚĆ NAPRAWY W AUTORYZOWANEJ STACJI I TAM NIECH ROBIĄ OGLĘDZINY , EW. DODATKOWE OGLĘDZINY PO ZDJĘCIU NAKŁADKI ZDERZAKA BO TAK TO ZAPEWNE TRZEBA BĘDZIE ROBIĆ!
Ubezpieczyciel (rzeczoznawca) na pewno przyjdzie , rzuci okiem , zobaczy rysy i przyzna polerkę , bądz lakierowanie zderzaka i nikt tematu dalej nie będzie ruszał , a w ASO w razie jeśli wyjdzie jakaś usterka po zdemontowaniu zderzaka wezwą dodatkowe oględziny w celu rozszerzenia szkody i dalszej naprawy.W innym serwisie zrobią Ci naprawę na zamiennikach no i zapomnij o ew. dodatkach jak wyjdą za 200-300km , czy też za tydzień czasu... Rzeczoznawca i oględziny tylko w ASO !To jest chociaż większa szansa na naprawę tak jak należy (i samą weryfikacje usterki, jak również ew. uwzględnienie gwarancji na wykonane prace - ASO jednak nie może mieć wpadek a jak ma to musi poprawić... przeciętny zakład blacharski no już nie koniecznie)
TO JEST OCZYWIŚCIE TYLKO MOJE ZDANIE Z KTÓRYM NIKT NIE MUSI SIĘ ZGADZAĆ ALE OPISAŁEM TO CO WIEM Z DOŚWIADCZENIA
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2013, 17:22 przez dominikk.)
(10.02.2013, 17:17)dominikk napisał(a): (10.02.2013, 12:38)grandstyl napisał(a): Wielkie dzięki za info .
Przypilnuję tego rzeczoznawcę , mam obawy co do jego wiedzy, ostatni nie potrafił kluczyka przekręcić by zobaczyć przebieg.
Oględziny mają się odbyć w Autostudio w Łodzi serwisie typowo blacharskim .
Raczej mechanika u nich odpada.
NIE DAJ SIĘ CIĄGAĆ PO JAKIŚ SERWISACH NIEAUTORYZOWANYCH.JAKO POSZKODOWANY MASZ MOŻLIWOŚĆ NAPRAWY W AUTORYZOWANEJ STACJI I TAM NIECH ROBIĄ OGLĘDZINY , EW. DODATKOWE OGLĘDZINY PO ZDJĘCIU NAKŁADKI ZDERZAKA BO TAK TO ZAPEWNE TRZEBA BĘDZIE ROBIĆ!
Ubezpieczyciel (rzeczoznawca) na pewno przyjdzie , rzuci okiem , zobaczy rysy i przyzna polerkę , bądz lakierowanie zderzaka i nikt tematu dalej nie będzie ruszał , a w ASO w razie jeśli wyjdzie jakaś usterka po zdemontowaniu zderzaka wezwą dodatkowe oględziny w celu rozszerzenia szkody i dalszej naprawy.W innym serwisie zrobią Ci naprawę na zamiennikach no i zapomnij o ew. dodatkach jak wyjdą za 200-300km , czy też za tydzień czasu... Rzeczoznawca i oględziny tylko w ASO !To jest chociaż większa szansa na naprawę tak jak należy (i samą weryfikacje usterki, jak również ew. uwzględnienie gwarancji na wykonane prace - ASO jednak nie może mieć wpadek a jak ma to musi poprawić... przeciętny zakład blacharski no już nie koniecznie)
TO JEST OCZYWIŚCIE TYLKO MOJE ZDANIE Z KTÓRYM NIKT NIE MUSI SIĘ ZGADZAĆ ALE OPISAŁEM TO CO WIEM Z DOŚWIADCZENIA
Masz całkowitą rację , kilka razy też to przerabiałem , tylko ASO i bez gotówka
dominikk
Liczba postów: 203
Dołączył: Jan, 2013
Reputacja:
0
Imię: Dominik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Trojmiasto
smart fortwo 450 0,6, passion, 2000
dominikk 11.02.2013, 00:11
jeśli chodzi o bezgotówkowe rozliczenie to już druga sprawa bo nie każdy serwis musi bezgotówkowo współpracować ze wszystkimi ubezpieczalniami... U mnie poza hestią , pzu , alianz z żadną inną ubezpieczalnią nie współpracujemy . Ale jesteśmy w stanie to tak ogarnąć że za porozumieniem z ubezpieczalnią działamy wg. określonego kosztorysu który zna klient , wówczas u nas płaci klient gotówką , a do ubezpieczalni z kosztorysem przez nią zaakceptowany , i fakturą od nas idzie po pieniążki. Wówczas sprawa jest załatwiona tak jak należy.
Tak czy siak nie zgadzaj się nawet na oględziny w innej niż autoryzowana stacji serwisowej !!!!
|