Ja bym nie ryzykował ponieważ Tomek wsadzi go do......gara, będzie gotował zupę
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
Miłość ... .
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
...on jest łysy... sądze że po posiłku przeszczepi sobie te włosy na głowe
Piotrek...
To jest pluszak... Kasiunga Was nabiera... O losie... Bomba... Jeśli chodzi o Tomka to pokazał nam w innym toppicu, że niby kocha zwierzęta... a przynajmniej psy... uratował jednego z dzibów gęsi... Dalej nie wiem, co On bierze... lub wącha...
Siedzę sobie i sącze pomalutku ze szklaneczki ... kwas siarkowy ... ... jak to ja ... ... oddaję czas spokojnej i pasjonującej lekturze i co czytam ... ... mnie bohatera, gumowym pedagogiem, środkiem namole ... łąbędzie mnie nie zaszły od tylca a tu proszę ... ziomale kure ... i że tyran ... nie prawda, mam dowody ... na przyklad ... jadąc samochodem pozwalam Violi siedziec koło mnie na siedzeniu pasażera ... dzisiaj pozwoliłem jej rozpakowac nasze rzeczy po przymusowo zakończonych wakacjach ... dzisiaj i tylko dzisiaj może leżeć obok mnie na kanapie ... no i dostała zgodę na wniesienie wszystkich bambetli po schodach ... NO I CO ??!!!... praktycznie robi co chce i co lubi ... można karać ale głównie jak widzicie ją nagradzam Ta
Widzę, że szykuje się niezły zwierzyniec ... cudnie, wybór jak w McDonald ... strefa niskich cen Tam dam ... tam dam ... tam dam ... Okazuje sie tak naprawdę moi mili ... że jedzenie nie tylko jest smaczne ...ale może też cudnie wyglądać a co zostanie ... pójdzie na papucie
moje w swerze niskich cen zaliczyly by sie do hamburgera (karolek) i cheeseburgera (beza bo okraglejsza) ale jak ja cos zdenerwuje to moze robic za pikantnego kurczaka... male ale z powerem
a skorki w sam raz na bamboszki na zime nawet nie bedzie trzeba rozmiaru specjalnie zmieniac
E tam do animalsów...
Ty nas lepiej podaj do jakiejś knajpy gdzie będzie Johny i Jack... oczywiście Walker i Daniels... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości