Witam wszystkich w sobotę miałem taki problemik zatrzymałem się przed sklepem zgasiłem smarta i koniec po chwili wracam i rozrusznik nie kręci lampki w środku przygasają do zera tak jakby padł aku ale pomogły kable drugi aku odpalił ale ciężko mu było na początku zakręcić zajechałem na garaż to jest ok 1km zgasiłem i teraz wszystko jest ok próbowałem go zapalać i pali za każdym razem i tu moje pytanie co to mogło być ?może rozrusznik się zawiesił na tulejach czy co?

poprostu rozładował ci się akumulator, może zostawiłes na podstojówkach.

to nie jest normalne zachowanie ja czasem zostawiam na światłach lub długi czas gra radio na włączonym zapłonie i nic takiego nigdy mnie nie spodkało dodam że akumulatory mam nowe

może być rozrusznik jak się będzie zawieszał to nie odpalisz szczególnie na ciepłym. i wez jakis miernik jak masz 12,45 V to lepiej juz go naładować jak poniżej warto zastanowic się nad nowym aku...

dokładnie jak biedronka pisze miałem ostanio cos takiego że nie chciał odpalić wjechałem na stację zgasiłem zatankowałem wrociłem zapalam ciszzzzzzaaa i na pych go... teraz jest ok....nie wiem co mu tam było... szzcegolnie ze mam nowy rorusznik chyba że zle go zrobili :(

Typowa sytuacja dla padającego akumulatora, jak się oziębi to padnie całkiem, czyli można jeszcze składać na nowy przez kilka tygodni.

padający akumulator który nie chce odpalić po trasie ??

Miałem taki przypadek, po przejechaniu 2 km zostawiłem auto zgaszone na awaryjnych na 10 minut. Akumulator siadł, z kabli odpalił i było ok przez kilka dni, ale akumulator nadawał się do wymiany

Ale ja nim w tym dniu jezdziłem i kilka razy gasiłem i zapalałem i było ok przy przekręceniu kluczyka gasły wszystkie lampki to jest niemożliwe żebym przejechał kilometr i się naładowal że dzisiaj zapalam bez problemu wczoraj dla próby zapalałem światła i po czsie też zapalał jakby wszystko było ok

mam identycznie jak krzysztof64 akumulator niby jest ok bo mierzylismy go

Jeśli nie akumulator jak sądzicie, to sprawdźcie klemy, czy nie zaśniedziały lub są poluzowane. Minusa sprawdźcie też na drugim końcu.