Z tym że wydajność elektrycznego ogrzewania zależna jest od prędkości obrotowej silnika.W obecnych warunkach pogodowych nie ma problemu,jest jeszcze na "+",nie ma śniegu i można szybciej jechać a co za tym idzie elektryczne ogrzewania działa,gdy bedzie temperatura poniżej zera i śnieg na drogach, a prędkość bedzie oscylowała w granicach 20-30 km/h elektryczny dogrzewacz daje tyle co nic.
Sam miałem podobne wrażenie, że dogrzewacz wystarczy,do momentu gdy jechałem do pracy przy -12 stopniach z prędkością 25 km/h.Dogrzewacz praktycznie nie grzał,ogrzewanie zaczęło delikatnie grzać po przejechaniu około 4 kilometrów a do pracy mam 4,5 kilometra.Wysiadłem pod pracą i nie umiałem wyprostować palców z zimna i wtedy podjąłem decyzję o montażu ogrzewania postojowego. Wyszukanie i zakup potrzebnych elementów zajęło mi trochę czasu,montaż również, jednak następnej zimy Webasto już działało.W tej chwili na 10-15 minut przed wyjściem do pracy załączam z pilota ogrzewanie i wchodząc do Smarta mam zagrzane wnętrze i silnik nagrzany do prawie 80 stopni.
Sam miałem podobne wrażenie, że dogrzewacz wystarczy,do momentu gdy jechałem do pracy przy -12 stopniach z prędkością 25 km/h.Dogrzewacz praktycznie nie grzał,ogrzewanie zaczęło delikatnie grzać po przejechaniu około 4 kilometrów a do pracy mam 4,5 kilometra.Wysiadłem pod pracą i nie umiałem wyprostować palców z zimna i wtedy podjąłem decyzję o montażu ogrzewania postojowego. Wyszukanie i zakup potrzebnych elementów zajęło mi trochę czasu,montaż również, jednak następnej zimy Webasto już działało.W tej chwili na 10-15 minut przed wyjściem do pracy załączam z pilota ogrzewanie i wchodząc do Smarta mam zagrzane wnętrze i silnik nagrzany do prawie 80 stopni.