Cześć,

jak wyżej, od pewno czasu praktycznie nie da się podglosnic radia. Potencjometr zamiast zwiększać, zaczyna zmniejszać poziom głośności. Trzeba kręcić długo i bardzo powoli, żeby osiągnąć pożądany efekt.

Po konsultacjach z @bluebob ustaliłem, że mój sprzęt jest już drugim takim przypadkiem, stąd pytanie - czy to jakaś wada fabryczna, czy zupełnie losowe awarie? Żadne radio "nowożytne" mi się nie będzie podobać na desce F4, ale jeśli mam wymienić zepsute na zepsute, albo przed zepsuciem (a zapewne żadnemu handlarzowi nie będzie się chciało sprawdzać stanu), to nie ma to sensu.

A może inne radia nie mają tego problemu, radio 6 chociazby? Dopóki nie będzie trzeba czegoś dokładać byłoby mi w sumie wszystko jedno, co wstawię, byleby działało.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Potencjometr do wyczyszczenia lub wymiany.

Przeszło przez mysl, pytanie, czy ktoś się będzie tego chciał podjąć, bo z doświadczenia wiem, że małe tematy elektronicy lubią zbywać ("to się wymienia, a nie naprawia), a ja mam dwie lewe ręce do delikatnych mechanizmów.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Jeżeli jest tam enkoder to najprościej jest odrobinkę w niego prysnąć żeby stwardniały smar nieco rozpuścić. Na jakiś czas wystarczy.  Domowym sposobem tak jest najmniej inwazyjnie. W serwisie o ile nie postąpią tak samo to wymontują, rozbiorą i wyczyszczą.

Oczywiście że tam jest enkoder, zapewne stykowy a nie optyczny skoro przeskakuje. Psiknąć Kontoxem lub innym preparatem do konserwacji styków i intensywnie pokręcić w obie strony. Nadmiar wydmuchać i na jakiś czas będzie OK.

M.