wybierzesz się za rok na Smart-times do Lucerny i wgrasz przy okazji

Dasza wysłaj i zrobisz

Oj, Robercie, wiśta wio, łatwo powiedzieć
Dla mnie to jest wybór albo jechać na ryby albo na SmartTimes.
Chociaż, może Szwajcaria...

widzę co zlot to samo

widzę co zlot to samo

A co ma byc gołe baby ?
A jak ty i silniczek jakoś nie widzimy błysku czy do Wielunia ogarniesz ? To zobaczymy
Zawsze dobra moc i tanie koszty to jest ciekawostka .
Ostatnio Santo wpadł smartem na olej rzepakowy i śmigał jak wariat .....

Robson, następny Smart Times jest w Lucernie, a nie w Lozannie.
Blisko, ale po co się szukać po całej Szwajcarii

Potwierdzam spalanie MHD .
120 km do 145 km a jazdy po dobrej drodze wyszło 5,5 L Brawo Robson masz dobry program i bardzo dynamiczny .
Miejsca pokonywane na jezdzie nawet 150 km około 50 do 100 km takiej jazdy wyszło 6 L
Naprawde warto wbić widze mape bo smart spala mniej jak na orginale o 1,5 litra .Oczywiście załadowany cały luk tornistrami po szybe
Za rok Łysol wbija program na zlocie smarta bo naprawde WARTO

Jestem coraz bardziej zadowolony z tego jak śmiga mój Smartek. Ciekawe co robią inżynierowie w Centrum Projektowym Smarta, że nie potrafią albo i nie chcą aby do seryjnych egzemplarzy trafiały takie mapy jaką chociażby mam teraz. Efektywniejsza- bardziej dynamiczna a zarazem ekonomiczna jazda, tylko po zmianach programowych kilkakrotnie przewyższa oszczędności jakie oferuje beznadziejny i niebezpieczny (moim zdaniem) system MHD.
Piotrze- dałem Ci się podpuścić i zważyłem swojego suba, waży tylko 24,5 kgm. Razem z pozostałymi głośnikami, wzmakiem i matami wygłuszającymi daje to ponad 40 kg dodatkowego balastu. Ale coś musi grać aby można było potańczyć na ulicach Antwerpii, czy dać koncert w Augstusburgu

Tak te miny jak poszła nasza melodyjka co . Szkoda że nie zgłosiliśmy go w Belgi na sprawdzenie kto wie jak by wypadł

Ale jest ok
Zagramy w Wieluniu melodyjke