Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

smart ala porsche

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
smart ala porsche
 piterxd 
koles poznał kobiete swojego zycia,czas mijal, wiec postanowili sie pobrac

jednak zauwazyl, ze odjakiegos czasu jej mlodszasiostra jest dla niego bardzo mila

zaczeła ubierac krotkie sukienki, gleboki dekold, afigure miała nienaganna a i biust wydatny

taksie stalo,k ze tydzien przed slubem zadzwonila do niego (ta siostra) z prosba, czy by nie przyjechal do niej naprawic czegos w jej domu

zgodzil sie, bo co mial sie nie zgodzic

aaa jakiez bylo jego zdziwienie, kiedy otworzyla mu w seksownej bieliznie,zaprosila do srodk i wyznala, ze od jakiegos czasu straszniemarzy jej sie seks wlasnie znim

i chciala by to zrobic, poki nie jstjeszcze zwiazany malzenstwem z jej siostra

koles stal jak zamurowany

ona powiedziala, zastanow sie, ja bede czekac na gorze, jesli chcesz, przyjdz do mnie

po czym ruszyla na gore, a on tylkowidzial jak po drodze zrzuca kolejne czesci swojego seksownego stroju

stal chwile, myslal,myslal...

po czym wyszedl z jej domu

przed domem stali jego przyszli tesciowie, zaczeli go sciskac i gratulowac. Ze przepraszaja, ale musieli sprawdzic, czy bedzie wierny ich corce, ale ze on okazal sie wlasnie wierny juz nawet przed slubem, i ze sa szczesliwi, ze ona trafila na takiego wlasnie mezczyzne

a wiecie , jaki z tego morał?

Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie!!

Gości chciał skorzystać z okazji tylko wyszedł do auta po gumki
 Odpowiedz
 kasiunqa 
http://www.youtube.com/watch?v=brdE5fdtS...ture=share
 Odpowiedz
 DaSza 
Cowboy
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus Laughing
 Odpowiedz
 Python013 
http://www.wiocha.pl/315886

No to się koleś zdziwił... :rotflwt:
 Odpowiedz
 Python013 
Spotyka się dwóch kumpli.
-Kto Ci podbił oko ?
-Żona kurczakiem.
-Jak to ?
-No otworzyła lodówkę, schyliła się po kurczaka a ja ją wtedy od tyłu. Ona odwróciła się i mnie walnęła tym kurczakiem.
-To co ona nie lubi od tyłu ?
-Lubi ale nie w TESCO.
 Odpowiedz
 kasiunqa 
Dzieciństwo w latach 80-tych - jak to możliwe, że wciąż żyjemy?
 Odpowiedz
 DaSza 
Tak, i nie było adhd, dysleksji, dysgrafii, dysmózgii i innych tego typu wymysłów chorych psychologów.
Jak gościu z adhd dostał od kolegów łomot po szkole to było to podejście psychologiczne, bo po po co "konus" zaczyna?
A jak gościu przepisał 5 razy zeszyt to wiedział jak się pisze "pszczółka".
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus Laughing
 Odpowiedz
 kasiunqa 
to były piękne czasy... eh... co ja bym oddała by na chwilę wrócić do tej "patologii"
Jak 2 lata starszy kolega ukradł mi łańcuszek to dostał w dupsko od mojego ojca na podwórku osiedlowym. Jego ojciec jeszcze mu za to podziękował, bo był w robocie i kto miał mu dać.
Dziś pewnie skończyło by się sadem i prokuratorem.
 Odpowiedz
 DaSza 
Długo by dyskutować, ale przykład z oceny "młodych".
Syn kilka lat temu znalazł mój podręcznik do angielskiego (od liceum). Przychodzi, pyta się "Tato, a gdzie są pozostałe części?" "Nie wiem." "Bo tu jest wszystko jasno i prosto wytłumaczone. A do tego są przykłady, do poszczególnych elementów, które wszystko wyjaśniają".
Ale cóż, taki teraz by nie przeszedł, czarna rycina na początku każdego rozdziału - zero multimedialnościSad
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus Laughing
 Odpowiedz
 Python013 
"...zero multimedialności"
Niestety ale takie nastały czasy, że za wszystko trzeba osobno płacić. Kupując dziecku podręczniki musisz do nich dokupić wszelkie dodatki ponieważ oświata to wręcz narzuca.

Teraz chcąc kupić spawarkę musisz wtyczkę do gniazdka dokupić osobno, nawet markowe piły spalinowe sprzedawane są bez łańcucha w komplecie...

Czy w tamtych czasach ktoś w pracy zwracał uwagę na to czy masz szmaty na obsługę betoniarki lub zagęszczarki na budowie ?
Liczyły się tylko umiejętności i efekty.

W tamtych czasach chyba każdy rodzić bezkarnie mógł dziecku przetrzepać skórę jak coś zmalowało a teraz byle przechodzień lub sąsiad zarejestruje całe zdarzenie kamerką w tel. zadzwoni w odpowiednie miejsce i zabiorą Ci dzieciaka. Na dodatek sprawa zostanie skierowana do sądu gdzie Ci ograniczą lub odbiorą prawa rodzicielskie...
Obecne czasy to jest jedna wielka PATOLOGIA !
 Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu