moze wyjedziemy wczesniej?zeby bardzo nie gonic maluchow,i bedzie wiecej czasu na postoje by koledzy z srodkowej polski mogli dluzej odpoczac.co wy na to?

Tom, tzn. żeby z Cieszyna wyruszyć np. o 8 zamiast o 10?
To ja będę musiał wstać o 2 rano - masakra
Zostańmy może przy tej 10.00.

Co do dystansu do Zell, to 1000km z Warszawy, całkiem niezłymi drogami, to nie jest jakiś wielki wyczyn. Ale rozumiem Cię Piotrek, nie każdy jest w stanie tyle wysiedzieć za kółkiem.

Tak... wlasnie wyjechalismy o 10 w zeszlym roku i dojechalismy co ciekawe za dnia jeszcze ale mielismy tylko 2 postoje... to troche malo musze przyznac...


To juz jutro wyjezdzacie? WOW ale super duzo fotek robcie i uwazajcie na suszarki :P

ok czyli zostajemy przy 10

gotek niema jaj na slowacji to tak jak kiedys u ruskich predkosc polakom odczytuja na zasadzie warkotu z silnika czyli w r r r r r jest dobrze a wrrrr juz kosztuje 200eurekow przekonalem sie 2tyg temu nawet kut... nie chcial pokazac odczytu na radarze i straszyl sadem

Bede o 10 czekał

Ma ktoś numer do Gantza ?

seem bedziemy czekać na Ciebie o 10, podaj jeszcze mi swój nr kom.

Jestem w stałym kontakcie z bartunioo, łysym, seeme i oczywiscie z bastkiem. My z bastkiem białym smartem nie jedziemy przez Cieszyn ale jestem tak umowiony z chopakami ze bedą dzwonic do mnie jak bedą juz w Cieszynie ( ok. 10.00 ) to wtedy sie umowimy gdzies w Czechach.
Tel. 604-204-121

ok

Aleeeeeeeeee wam zazdroszcze