Żeby się nie bawić w kombinowanie z taśmami izolacyjnymi to polecam użyć klipsów do łączenia kabli bez lutowania.
Wystarczą dwa klipsy na kabelek ~~2mm i jeden na kabelek ~~3-3,5mm. Podłączenia znajdują się z tyłu za przednią lampą, więc są dobrze osłonięte od deszczu.
Mając gotowe blendy z zamontowanymi lampkami trzeba jedynie wytargać listwy progowe, przód i jedną z lamp przednich. Jak ktoś ma halogeny to te też są do usunięcia.  Całość trzyma kilka śrubek i zatrzasków.
Mając gotowy plan, w dwie osoby ogarnie się to na spokojnie w 2 godzinki bez spinania się.

To jest kiszka nie da się naprawić tylko śmietnik
To jest fabryczny model Hella


Wysłane z iPhone 7 Łysy 13 emeryt

Skoro padło to tylko "źródełko" czyli led.
Nie wiem czy akurat w takim rozmiarze i na takie napięcie, ale poszukaj na Allegro.
Gdy padła mi lampa led wpuszczana-sufitowa w gabinecie to ją rozebrałem kupiłem led (25W) za kilkanaście złotych (koszt lampy ponad 100zł) i wymieniłem.
W przeciwieństwa do producenta lampy dobrze posmarowałem pastą silikonową, taka jak do osadzania procesorów komputerów na radiatorach. Producent poskąpił tej pasty i z leda nie było dobrze odprowadzane ciepło. Po wymianie działa już 2 lata.

Jakiś czas temu wysłałem kilka oczek do Evolution UK koleś opracował jakiś patent na naprawę tych LED hella jest to możliwe czekam na przesyłkę zwrotną aby zobaczyć efekt tej naprawy, i zapewne cały opis naprawy będzie na Evolution. Powiem więcej Lolek przystał mi jakieś ledy innej produkcji Terko czy jakoś tak i koleś tez coś tam pomajstrowac zdołał idzie nastawić wszystko wymienia diody koszt diody 1,5£ idzie nawet malować nowy odbłyśnik ten malutki który robi sie czarny gdy oczko się rozczelnie, ale klosz musi być cały nie uderzony kamieniem, co właśnie wtedy sie dzieje. Zobaczymy jak przyśle jak to wyszło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tu masz kolego wszystko


Wysłane z iPhone 7 Łysy 13 emeryt

Witam forumowiczów. W swoim 454 montowałem niedawno światła dzienne, ale poszedłem inną drogą. Kupiłem na internecie moduł do świateł drogowych, co zmniejsza ich moc do 30%. Zaletą takiego rozwiązania jest brak ingerencji w w zderzaku i prosty montaż, wadą - może przyczepić się do tego policja, bo na szkłach nie ma homologacji DRL. Manetkę świateł mam ustawioną na auto, lampy same przełączają się z "dziennych" na mijania gdy się lekko ściemni. Jak na razie jestem w pełni zadowolony z takiego rozwiązania. Koszt - 120 zł. Link do aukcji
http://allegro.pl/modul-drl-swiatel-dzie...ODA1MDI%3D

A moje NSSC hulają już ponad 4 lata
http://smartklub.pl/t-projekt-cytrynka--...2#pid73872

tylko w 454 nie ma za bardzo miejsca w zderzaku, tym bardziej jak się ma halogeny....

(21.03.2017, 10:38)fazer72 napisał(a): tylko w 454 nie ma za bardzo miejsca w zderzaku, tym bardziej jak się ma halogeny....

Są też mini NSSC lub HP 825

Ładnie to wyglada ale chyba będzie to nie legalne, za mało światła dają.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk