No i zjawiam się tu z pierwszym pytaniem technicznym.
Sytuacja wyglada tak, że wracając wczoraj od mechanika po wymianie oleju i filtra, nagle silnik zaczał pracować jak traktor, strasznie glośno, do tego przy zmianie biegów bardzo swiszczy jakby turbina.
mozliwe że tez stracił troche na mocy ale tego pewien nie jestem
Zawiozłem go dzis znów do tego mechanika i on właśnie podejrzewa turbinę. Ale czy mogłaby ona tak pasc nagle bez dawania wcześniej objawów? samochod nie kopci nie dymi.. tylko ten dzwięk

bo chyba niezbyt możliwe żeby wymieniając olej i filtr coś tam zrobili?
chociaz wszystko jest możliwe właściwie

Może wiecie co takiego mogło sie stac, to zadzwonię do niego i sprobuję mu może podpowiedzieć.

Może puściła któraś opaska na przewodach między turbiną a kolektorem, lub co gorsza pękła lub przetarła się chłodnica powietrza.

Chłodnica sprawdź czy jest zapocona albo cieknie olej .Przewody od turbo na samym dole potrafi strzelić w wzdłuż . Posprawdzaj i napisz

dziekuje, powiedzialem juz to mechanikowi ale powiedzial ze na razie nie ma czasu sie nim zając.
wiec pewnie jutro
do tego narzeka że tam jest tak malo miejsca że w tym samym czasie zrobilby 3 inne samochody.
moglby byc jakis praswdziwy mechanik od smartow w szczecinie nienarzekający

Jak głąbowi się nie chce odkręcić 5 śrub i zdjąć zderzak (zajmuje to 3 minuty) bez którego ma dostęp do wszystkiego to zmień mechanika, a że mówi że nie ma czasu poprawić swojej roboty to w ogóle go dyskredytuje

Tak 3 min o ile był wcześniej odkręcany i śruby chcą puszczać. Jak nie to lekko dłużej to zajmuje jak trzeba rozwiercać boczne.

To jak ludzie przeglądy robią, świece wymieniają? Przecież to o ile łatwiej bez zderzaka.

No jak to... przeciez wymienilismy panu swiece, 3 cylindry 3 swiece

i smart naprawiony, pięknie brzmi znów i moge nim śmigać. trochę długo to trwało
w kazdym razie pan mechanik stwierdził że pękła jakas rura od układu wydechowego, powiedział że wygladało jakby ją nozem równo przecięło. Zespawał, 200 zl skasował i jest pięknie

No to jak za spawanie - mam nadzieję, że z demontażem i montażem pękniętego elementu - okrutnie Cię "skroił".

(25.09.2013, 07:07)mradus napisał(a): i smart naprawiony, pięknie brzmi znów i moge nim śmigać. trochę długo to trwało
w kazdym razie pan mechanik stwierdził że pękła jakas rura od układu wydechowego, powiedział że wygladało jakby ją nozem równo przecięło. Zespawał, 200 zl skasował i jest pięknie