JEśli o mnie chodzi, to akutator jest git.
Przypominam się z moją prośbą o dwa posty wyżej
Przypominam się z moją prośbą o dwa posty wyżej
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
JEśli o mnie chodzi, to akutator jest git.
Przypominam się z moją prośbą o dwa posty wyżej
może być git- u mnie też był ok. ale "wyklepał" dziurę w łapie w skrzyni biegów. Po jego zdjęciu (tam gdzie wchodzi bolec zajrzałem i okzało się, że w łapie która zmienia biegi jest dziura. i dlatego nadspawałem i było ok- nie chciaęm rozbierać silnika.
I wszystko jasne.
Jeśli czujecie tąpnięcie przy ruszaniu i przy każdej zmianie biegów w górę, to na 99% to poduszka silnika. I to ta centralna, z przodu. Dzisiaj robiąc zbieżność wlazłem pod auto. Facet brechę wsadził między silnik i ponaginał go, a tu patrzę, owa poducha niby wygląda ok, ale przy ruchach silnika widać, że to już śmieć. Jedna z jej łap całkowicie urwana, reszta ledwo się trzyma. Dlatego za każdym razem silnik dobijał do stalowej osłony i waliło i trzepało niemiłosiernie. Jestem na poniedziałek umówiony na jej wymianę Jestem spokojny, że to nie sprzęgło. Fakt, że obstawiałem poduchę, bo nie ślizgało mi się przy ruszaniu. Polecam zacząć sprawdzać od najtańszych spraw, jeśli coś jest nie tak. Poducha to koszt ok. 180 zł. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|