Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

wyżalić sięchciałem :D

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
wyżalić sięchciałem :D
#41
 ziemus 
Ja dziś próbowałem dwie kawy z rana i o 12 myślałem, że żołądek strawie
 Odpowiedz
#42
 mouzes 
co do kawy to nawet ich nie liczę, bo piję je w sumie non stop. Mój organizm na kawę jest absolutnie obojętny. Ani mnie pobudza, ani drażni zołądek. Ot jakbym pił gotowana wodę ...
 Odpowiedz
#43
 plesniak 
a ja wypiłem 10 kaw.... w ciągu swojego życia Very happy
 Odpowiedz
#44
 KamiloVsky 
nigdy nie zdarzyło mi się najeść kawa...
Małe jest piękne;]
 Odpowiedz
#45
 mouzes 
pewnie dlatego, że pijesz rozpuszczalną Very happy
 Odpowiedz
#46
 KamiloVsky 
no właśnie nie, ale fusów to ja nie zjadam.
Małe jest piękne;]
 Odpowiedz
#47
 Biolog 
i to Twoj blad wlasnie Hammer
 Odpowiedz
#48
 RYCHOMR 
Myślałem że kawa.....tylko z rana się nadawa !!! Żyłem dotąd jak wynika z powyższego tekstu w błędzie i błogiej nieświadomości.... Very happy 8-) Laughing Beer
Jestem taki jaki jestem...i na pewno się nie zmienię...
 Odpowiedz
#49
 mouzes 
i to jakim błędzie Smile kawa jest dobra o każdej porze dnia Smile szczególnie pod wieczór po kolacji Smile

a dzisiaj już nie jestem głodny, A nawet jesli będę, to już mam i pieczywo i wszystko co do pieczywa potrzebne Very happy

no ale nie żebym się chwalił Very happy
 Odpowiedz
#50
 symetria 
Z cyklu "Poranek z życia mężczyzny".

Zwlokłem się, jak co rano, na poranną sesję pływacką, przed pracą...
Żona na dole w pełnym rynsztunku ruszała do swojego kieratu.
Właśnie udało mi się odkleić drugą powiekę (to bynajmniej nie był piasek z plaży...), kiedy usłyszałem wrzask, który obudził wszystkie jeszcze śpiące we mnie komórki: "Smart mi się nie otwiera!!!!!!"... W połowie schodów zawróciłem, żeby wziąć drugi komplet kluczyków - zapewne bateria... Ale to nie była bateria, a na pewno nie ta Wink No i zaczęło się: "Nie chcę widzieć tego auta!!! Zimą ma go tu nie być!!! Pier... złom!!! Sprzedaj to!!!, etc., etc... "... Zawiozłem osę do pracy, a sam oddałem się porannym sportom. Po powrocie przystąpiłem do oględzin zwłok... Które nie trwały dłużej niż 30 sekund... Baba nie wyłączyła sobie świateł na noc. Nie dosyć, że maksymalnie wkurwiła sąsiadów - kierunkowskaz zrobił im darmową dyskotekę, to jeszcze wszelkie przydomowe plugastwo grzało się przy ksenonach... (o ile to możliwe Wink.
Poinformowałem winowajczynię zamieszania, czego jedynym skutkiem była deklaracja miłości do jeszcze niedawno tak znienawidzonego Smarta.

Czy ktoś wie, jak się wyjmuje akumulator babie??
 Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu