Ja byłem pod Cracovią, przez to dziadostwo mało co a bym spóźnił się na pociąg, na szczęscie PKP nie zwiodła i pociąg był opóźniony

Ja wczoraj jadąc do Krakowa przez Radom przed Radomiem widziałem smarta z podkładkami klubowymi - kto to był bo tylko machnąłem i leciałem dalej. Sorki, że się nie zatrzymałem. Kamilo98 to Ty byłeś???

PZD

My też juz w domu )Bardzo nam się podobało - miło było poznać kolejnych smartowców i oczywiście zobaczyć znowu po 8 latach szefa -szefów Gantza !! Bardzo dziękujemy za koszulki !! Wystąpimy w nich w Zell am see ) Fajnie jest pogadać z ludzmi, którzy rozmumieją "miłość" do smartów )
Do zobaczenia wkrótce !!!

Siema klubowicze!
Dopiero teraz złapałam oddech po tym naszym zlocie ;P
a na serio, na prawdę szkoda, ze się nam krakowscy "smarkacze" gdzieś rozjechali, było by super posiedzieć w większym gronie powymieniać kontaktami i poznać ludzi z najbliższych okolic - co tam, mam nadzieje, że to nic straconego i jeszcze jakiś zlot urządzimy.
Bardzo ciesze się, że poznaliśmy chociaż kilku ( ale za to jakich!!) zapalonych fanów smarta. Pięknie Wam dziękujemy Gantz, Pleśniak, Beata , Henryk i Andrzeju za bardzo miłe spotkanie.

Już nie możemy się doczekać następnego zjazdu

PS.
Mister Gantz pięknie dziękujemy za wspaniałe prezenty!!!
Następnym razem stawiamy kolejkę - zabierz ze sobą kierowce