pls help, help, help
<b>mój smart zaczął zamarzać od środka</b> - nie parować, ale zamarzać - zwykły szron jak na szybach w zimę
nie wiem co może być przyczyną
miał ktoś taki problem? uszczelki? filtr? czy jeszcze inne ciekawostki co mogą powodować takie żarty

Czy problem jest na wszystkich szybach czy tylko na jakiejś jednej ?

Jak długo smarciątko stało na polu ( kilka dni bez odpalania ) ?

na wszystkich niestety ;-(
a stał na parkingu centrum handlowego (jednak pod gołym niebem, a mamy teraz ok -7 stopni) przez około 1 - 2 godziny więc raczej nie długo

Na mój gust zamarzła skroplona para wodna

Najwięcej pewno na szybach bocznych. Jak wiadomo w smarcie szybko szyby parują, a jak się jeszcze jedzie w 2 osoby to już wogole i pozostałości skropolonej pary zaczeły zamarzać. Wiec raczej niema się czym martwić

najbardziej zamarzła przednia szyba i to było najgorsze bo nie mogłam odejchać - musiałam złapać się za skrobaczkę - ludzie na mnie patrzyli z boku jak na kretynkę
a to już moja druga zima ze smartkiem i w zeszłym roku nic takiego nie było - dla mnie trochę dziwne
wiem że smartki parują - mój czasem też ale nigdy jeszcze tak nie zamarzło...

a szyba przednia nie byla wymieniana ?

nie odkąd mam smartka, a kupiłam go ok 1,5 roku temu

Cytat:...musiałam złapać się za skrobaczkę...

No to niebylo aż tak tragicznie ja ostatnio bez skrobaczki się meczyłem jak byłem u klienta i Smarcioch postał na polu. Wprawdzie zamarzł na zew. ale i tak niebyło łatwo

Cytat:a szyba przednia nie byla wymieniana ?

to by podobna akcja była rok temu a koleżanka wyraznie zanaczyła że to jej pierwysz raz

Mówie wam że to na 100% skroplona para wodna.

A obieg powietrza masz nastawiony na "otwarty" czy "zamknięty".
Przy ujemnych temperaturach zamarznąć może jedynie wilgoć jaka znajduje się we wnętrzu i nie zostaje odparowana.

Mam to samo...

zakładam ze to własnie jakas wilgoć w srodku paruje i zamarza, np wchodzimy wnosimy resztki sniegu do autka który paruje i zamarza...