Podoba mi się pomysł objazdowego zlotu. Mógłby być nad morzem.

Ja też jestem za. Wolę pojechać nad morze niż siedzieć gdzieś w jakimś mieście nie zależnie czy to jest Wawa, Wrocek, czy inne miasto.

Myślę, że to jest dobry pomysł z tym objazdowym zjazdem, trochę odmiany nie zaszkodzi. Co do lokalizacji jak dla mnie może być morze ale górki też nie są złe

czesc.jak czytam to cowy wszyscy o tym piszecie, mi sie tez to podoba.bedzie to zupelnie cos innego niz bylodotej pory.trzeba wprowadzic zupelnie cos nowego w nasze smartowskie zycie

Gantz jeżeli możesz wrzuć ankiete w jakim miejscu klubowicze chcieliby aby odbył sie VI Ogólnopolski Zlot Smartów.

ale mi sie zdaje ze taki zlocik to z 5 dni musi trwac jak nie lepiej by nie siedziec tylko za kolkiem 8-)

4 dni, dlatego dobry termin to Boże Ciało, albo weekend majowy

Witajcie!!
Myślę, że dużo racji jest w tym iż takie imprezy muszą być planowane duuużo wcześniej! Jezeli ktoś ma nam w tym pomóc to zaplanujmy go jak najwcześniej.

Czytałem kilka wypowiedzi na temat objazdowego zlotu nad naszym Baltykiem i powiem, ze jestem ZA!!!!
Do wspolnych zabaw jak, np. : PRZECIĄGANIE SMARTA mozna dodac wspólne ogniska, wycieczki i zwiedzanie, np.: latarni morskich!!
Możliwości jest wiele a wczesniejsze planowanie to na pewno dłuższa lista obecności!!!

Pepe

termin dla "obcokrajowców"nie zły.
W moim przypadku,jeśli termin bedzie ustalony jeszcze w tym roku jest duża szansa że przyjadę:
WrocŁaw byŁby dla mnie najkorzystniejszy-odlegŁość-
muszę dobrać 2 dni urlopu dodatkowo.

pozdrawiam

temat obajzdowego zlotu jest tak samo ciekawy jak trudny do wykonania. W tym roku mieliśmy z Gantzem krótkofalówki ,które miały zasięg krótszy niż nasza kolumna. W przypadku jazdy taką kolumną po pomorzu , krótkofalówkę powinien mieć każdy ,ew. co 3 auto (takie mniej więcej gruki tworzyły sie podczas tego rocznego i porzedniego zlotu w Wawie). Wtedy każdy z radiem ma swoje "stadko" i jest za nie odpowiedzialny. Ideałem byłyby radia CB z większym zasięgiem - wtedy kilka stadek podlega pod jednego Pasterza, a ten ma kontakt z Big Bossem na czele peletonu.To taka dywagacja techniczno-organizacyjna.