Oooo, tego nie znałem. Aczkolwiek nie wszędzie da się zastosować
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
450_by_raffa
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
Od ostatniego postu minęło prawie pół roku.
Smart zaliczył kolejne tysiące kilometrów, dwie przeprowadzki, kilka spotkań smartowych Przy okazji wsadzania roweru do bagażnika wyjąłem kierownicę przez szybę ;( Więc będąc w Wawie wybrałem się do polecanego na forum fachowca od szyb i dachów. Wstawił mi piękną nową szybkę z dołem dachu, sprawdził w jakim stanie jest całość i okazało się, że w całkiem niezłym Podsufitka przyjechała luzem, jak tylko poprawi się pogoda, to będzie prana Fachowca, pana Włodzimierza z Milanówka, polecam z pełną odpowiedzialnością Podczas jazdy na autostradzie w okolicach prędkości maksymalnej w pewnym momencie smart stracił moc i szczerze mówiąc obawiałem się najgorszego, ale po zgaszeniu i odpaleniu wszystko jest OK. Olej jest, nie dymi. Chińskie OBD pokazuje P2052. Muszę zobaczyć, co pokazuje SD. Przydałaby się regulacja punktu otarcia sprzęgła, bo mam wrażenie, że pomiędzy 2 a 3 się ślizga... No i trzeba zająć się tłumikiem. Jakby komuś nie chciało się czytać poprzednich postów, to mam nierdzewny zamiennik zrobiony przez JMJ i niestety jest trochę źle spasowany. Przez co szlag delikatnie, acz skutecznie trafiał łącznik elastyczny. Muszę więc znaleźć tłumikarza na Śląsku (albo w Zagłębiu), który będzie mieć na tyle jaj, żeby podjąć się tej roboty Kolegów z okolicy proszę o polecenie kogoś, jak znają Poza tym bez większych przygód i usterek, ani niestety ulepszeń. Przeprowadzka pochłonęła całą moją wiosnę i wolne środki finansowe Wstępnie byłem umówiony z Łukaszem na klimę i kilka drobiazgów, ale chyba odłożę to do przyszłej wiosny. No chyba, że ten błąd będzie wymagał pilnej interwencji. Z ciekawostek, smart doczekał się większego, ale młodszego brata Zbliża mi się również wymiana oleju, więc podejrzewam, że po wakacyjnym wyjeździe tym się zajmę Czyli jeszcze we wrześniu wtedy zrobię kolejny update
Wrzesień kończy się za kilkadziesiąt minut, olej i filtry dojechały, ale jeszcze stoją w mieszkaniu. Pasek alternatora zamówiony. Niestety gates niemiłosiernie piszczy na zimnym (od montażu), więc pomimo tego, że ma tylko kilkanaście tysięcy km zostanie po raz kolejny wymieniony. Aż wstyd Przed porą deszczową wpadną również nowe wycieraczki
Smart był dwa razy w górach na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku, tym razem bez rowerów. Na ostatnim smartowym spotkaniu udało się nam zrobić adaptację sprzęgła - jest lepiej. I skasować błędy, które się pojawiły przy okazji wyjazdu do Warszawy. Dziękuję Korzystając z ostatniego słonecznego i ciepłego weekendu uprałem i zaimpregnowałem dach. Teraz jest gotowy na zimę. Uprana podsufitka została wpięta jeszcze na początku września. W związku z tym, że nie zdecydowałem się kupić ramki do radia 2DIN za równowartość radia, w smarcie zostaje oryginał. Natomiast radio 2DIN wędruje do dużego brata. Tam przyda się bardziej. Kupiłem w związku z tym mały ekran do kamery cofania. Najchętniej zamontowałbym go do lusterka, a konkretnie bezpośrednio nad nim. Ale na razie nie mam pomysłu jak to zrobić. Może przyjdzie mi coś do głowy. Wolałbym uniknąć potrzeby ciągłej obserwacji aż 4 punktów podczas cofania. 3 wystarczą. Myślałem przez chwilę o wyświetlaczu w lusterku, ale smartowe jest bardzo małe, większe nie ma w tym samochodzie w ogóle racji bytu. Najprościej pewnie byłoby wydrukować taki uchwyt na drukarce 3D, ale ktoś musiałby zrobić do tego projekt... Zobaczymy, jesienne i zimowe wieczory nadchodzą... Tłumik cały czas daje o sobie znać... Nadal szukam tłumikarza z jajami na Śląsku albo w Zagłębiu... (30.09.2021, 22:24)raffa napisał(a): Wrzesień kończy się za kilkadziesiąt minut, olej i filtry dojechały, ale jeszcze stoją w mieszkaniu. Pasek alternatora zamówiony. Niestety gates niemiłosiernie piszczy na zimnym (od montażu), więc pomimo tego, że ma tylko kilkanaście tysięcy km zostanie po raz kolejny wymieniony. Aż wstyd Przed porą deszczową wpadną również nowe wycieraczki Piszczenie jeżeli nie ustąpiło po wymianie paska i jego naciągnięciu, to wina zużytej rolki-kółka przy alternatorze. Wygląda że ma niby rowki ale te nie wystarcza.
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!! (01.10.2021, 07:02)obwd-crash napisał(a): Piszczenie jeżeli nie ustąpiło po wymianie paska i jego naciągnięciu, to wina zużytej rolki-kółka przy alternatorze. Wygląda że ma niby rowki ale te nie wystarcza. Rozumiem, że masz na myśli kółko w samym alternatorze? Ono występuje jako część zamienna? Orientuje się ktoś? Do wymiany trzeba wyciągać alternator? |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości