zibi smark
Liczba postów: 41
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
0
Imię: Zbyszek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 0,6
zibi smark 24.09.2019, 08:25
Witam
Smart fortwo benzyna 600 z 2000roku.
Autko jeździ normalnie, ale po przekroczeniu 110-120km/h potrafi ograniczyć moc i nie pozwala jechać więcej jak 80km/h jest wtedy wołowate i bardzo wolno reaguje na pedał gazu. Drastycznie siada moc. Tak samo się dzieje jak zbyt dynamicznie wystartuje się z pod świateł, czyli jak da się sporo mocy w palnik, wtedy tak samo moc siada na tyle że w zasadzie autem da się dotoczyć do rozsądnego miejsca zaparkowania. Jeżdzić tak się nie da bo prędkość max to 60-80km/h i bardzo słabiutko reaguje na próby przyśpieszania.
Przy tej przypadłości nie pojawia się żaden alarm, nie zaświeca żadna kontrolka.
Po odłączeniu na chwile akumulatora wszystko wraca do normy i auto znowu jeździ normalnie do czasu aż znowu mu się nie depnie zbyt dynamicznie lub na dłużej nie pojedzie powyżej 110km/h.
Trochę pogrzebałem w necie i pomysły są na nieszczelności na dolocie albo na wydechu, tylko zastanawiam się czy to słuszna droga i czy przypadkiem nie kończy się silnik i nie dotknęła mnie przypadłość związana z wypalaniem zaworów.
Ktoś ma jakieś pomysły na taką przypadłość ? Co może być powodem takich problemów spadku mocy, jakieś pomysły, ktoś przerabiał podobny problem ?
raffa
Liczba postów: 1.594
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
Wg mnie trzeba zacząć od najprostszych rzeczy.
Najgłupsza rzecz, o której często ludzie zapominają... filtry! powietrza i paliwa, kiedy wymieniałeś?
Z objawów, jeśli dobrze rozumiem, wygląda jakby nie dostawał wystarczającej ilości mieszanki...
speedykielce
Liczba postów: 989
Dołączył: Aug, 2017
Reputacja:
14
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kielce
smart fortwo 450 cabrio cdi, passion, 2001
speedykielce 24.09.2019, 09:44
(24.09.2019, 08:25)zibi smark napisał(a): Witam
Smart fortwo benzyna 600 z 2000roku.
Autko jeździ normalnie, ale po przekroczeniu 110-120km/h potrafi ograniczyć moc i nie pozwala jechać więcej jak 80km/h jest wtedy wołowate i bardzo wolno reaguje na pedał gazu. Drastycznie siada moc. Tak samo się dzieje jak zbyt dynamicznie wystartuje się z pod świateł, czyli jak da się sporo mocy w palnik, wtedy tak samo moc siada na tyle że w zasadzie autem da się dotoczyć do rozsądnego miejsca zaparkowania. Jeżdzić tak się nie da bo prędkość max to 60-80km/h i bardzo słabiutko reaguje na próby przyśpieszania.
Przy tej przypadłości nie pojawia się żaden alarm, nie zaświeca żadna kontrolka.
Po odłączeniu na chwile akumulatora wszystko wraca do normy i auto znowu jeździ normalnie do czasu aż znowu mu się nie depnie zbyt dynamicznie lub na dłużej nie pojedzie powyżej 110km/h.
Trochę pogrzebałem w necie i pomysły są na nieszczelności na dolocie albo na wydechu, tylko zastanawiam się czy to słuszna droga i czy przypadkiem nie kończy się silnik i nie dotknęła mnie przypadłość związana z wypalaniem zaworów.
Ktoś ma jakieś pomysły na taką przypadłość ? Co może być powodem takich problemów spadku mocy, jakieś pomysły, ktoś przerabiał podobny problem ? Tryb awaryjny wskakuje
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Smart 450 cdi cabrio
zibi smark
Liczba postów: 41
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
0
Imię: Zbyszek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 0,6
zibi smark 24.09.2019, 10:47
Filtr powietrza był wymieniany niedawno olej też. Filtra paliwa nie wymieniałem.
On się zachowuje raczej jakby mu coś dolegało, gdyby miał mało mieszanki np przez przytkany filtr to chyba by nie wchodził w tryb awaryjny, tak mi się wydaje. Przy spokojnej jeździe jest ok i autko dobrze jeździ, dzieje się to tylko jak albo udarowo mu się depnie albo przez dłużej jazda autostradą 110-120km/h. Do 100km/h jest ok
A jeszcze dodam że jak wejdzie w ten tryb awaryjny - spadek mocy- to wyłączenie zapłonu i ponowne odpalenie nie pomaga, jedyne co pomaga to odpięcie na chwilę akumulatora, (pewnie resetuje elektronikę)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.09.2019, 15:41 przez zibi smark.)
raffa
Liczba postów: 1.594
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
Zgadza się, potem skumałem, że wchodzi w tryb awaryjny, co zresztą speedykielce potwierdził.
W tej kwestii doświadczenia nie mam. Więc będę tylko czytać, na przyszłość. Powodzenia
zibi smark
Liczba postów: 41
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
0
Imię: Zbyszek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 0,6
zibi smark 24.09.2019, 15:39
... ale filtr paliwa i tak sprawdzę, tylko go muszę najpierw znaleźć
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.09.2019, 15:40 przez zibi smark.)
JakubAnderwald
Liczba postów: 144
Dołączył: Sep, 2019
Reputacja:
0
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 Brabus, BRABUS, 2010
JakubAnderwald 24.09.2019, 15:42
Czy ten egzemplarz nie jest jakoś podkręcony? Auta często tak reagują jak wyczują zbyt duże ciśnienie doładowania.
raffa
Liczba postów: 1.594
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
(24.09.2019, 15:39)zibi smark napisał(a): ... ale filtr paliwa i tak sprawdzę, tylko go muszę najpierw znaleźć
Za tylnym prawym nadkolem
LAZY.
Liczba postów: 3.370
Dołączył: Dec, 2013
Reputacja:
99
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Trójmiasto
smart fortwo 450 cdi, passion, 2003
Co do awarii to bardzo wnikliwie obejrzał bym wężyki idące do gruchy od turbiny.
Czasem wygodnie jest zdjąć tylne panele wówczas nie ma gimnastyki z ewentualną wymianą.
Star diagnoza trójmiasto.
zibi smark
Liczba postów: 41
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
0
Imię: Zbyszek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 0,6
zibi smark 25.09.2019, 12:10
... czy ten egzemplarz był podkręcany, nie mam pojęcia, spróbuję podane pomysły może coś się wyjaśni.
Pytałem o wypalanie zaworów bo nie wiem jaki jest efekt tej przypadłości, a w sumie nie wiem czy coś było robione z silnikiem w tym aucie, a ma już coś około 170tyś przebiegu więc z jednej strony trudno wierzyć że przy takim przebiegu silnik jeszcze żyje, a z drugiej strony nie wiem czy ktoś wcześniej robił jakiś remont i czy aby silnik się nie kończy.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.09.2019, 20:51 przez zibi smark.)
|