Młodzieży
Liczba postów: 3
Dołączył: Jul, 2020
Reputacja:
0
Imię: Mati
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Poznań
smart roadster
Młodzieży 29.07.2020, 07:03
Witam wszystkich! Od soboty jestem (mam nadzieję że szczęśliwym) posiadaczem Smarta Roadstera i chciałbym Was poprosić o kilka rad. Autko stało przez 3 lata na parkingu przykryte plandeką, jednak ta ze starości pękła i odsłoniła kilka elementów, przez co folia dzięki warunkom pogodowym "zmieniła lekko odcień". Podłączyliśmy go na klemy i po kilku minutach odpalił od kopa nie męczyliśmy go za długo, bo oleju aktualnie ma tyle, co kot napłakał. Tu mam pierwsze pytanie, bo poprzedni właściciel nie pamięta, jaki olej był używany i jaki byście doradzili? Chciałbym tylko dojechać do mechanika, później wiadomo że zrobię kompleksową wymianę olejów, itp. Smart stał również na zaciągniętym ręcznym przez cały ten czas, więc nie wiem, czy jest sens próbować rozruszać zastygnięte/zapieczone hamulce, czy od razu lawetę wzywać. Próbowaliśmy popchnąć, ale stoi jak kamień. Kolejna rzecz to elektryka albo uszczelki, bo próbując opuścić szyby, "coś słychać" ale te ani drgnęły, podobnie jak kurtyna dachu, słychać hałasujący silniczek ale też nic. Ostatnia rzecz to maska. Serio nie ma zabezpieczenia i wajchy otwierającej gdzieś pod kierownicą, jak w każdym aucie? Poprzedni właściciel otwierał ją ot tak, bez niczego. Nie wiem czy to efekt lekkiej stłuczki, jakiej doświadczył czy roadster po prostu tak ma? To w sumie wszystko na ten moment, mam nadzieję, że uzyskam tu podpowiedzi i nie spieprzę tej pięknej znajomości od początku
Pozdrawiam!
ŁYSY13
Liczba postów: 9.227
Dołączył: Aug, 2008
Reputacja:
197
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa Zacisze
smart fortwo 451 Brabus, BRABUS Xclusive, 2011
smart fortwo C453 turbo, BRABUS, 2017
ŁYSY13 451. Cabrio Vmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
MariuszB
Liczba postów: 1.123
Dołączył: Sep, 2008
Reputacja:
13
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart brak
MariuszB 29.07.2020, 12:50
Witaj
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&
raffa
Liczba postów: 1.597
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
Witaj,
fajnie, że ktoś ratuje roadstera Brawo!
Ja bym nie męczył, szczególnie, że nie ma oleju. Tylko brał lawetę. 3 lata stania to całkiem dużo. I najpierw porządny przegląd i wymiana tego, co trzeba, a dopiero potem jazda. Opony też mogą być w średnim stanie :(
Powodzenia, informuj o postępach Fotki mile widziane
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.07.2020, 16:47 przez raffa.)
Arczi100
Liczba postów: 1.211
Dołączył: Jul, 2017
Reputacja:
24
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Wrocław
smart fortwo 450 0,6
Arczi100 29.07.2020, 18:47
Wrocław wita. Dobrej zabawy
Młodzieży
Liczba postów: 3
Dołączył: Jul, 2020
Reputacja:
0
Imię: Mati
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Poznań
smart roadster
Młodzieży 24.08.2020, 06:29
Maly update. Mechanik odezwał się po półtorej tygodnia, bałem się że jest aż tyle rzeczy do zrobienia. Gościu poinformował że jest pod wrażeniem, bo jak na auto stojące od 3 lat trzeba tylko zrobić olej, filtry i bębny
Młodzieży
Liczba postów: 3
Dołączył: Jul, 2020
Reputacja:
0
Imię: Mati
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Poznań
smart roadster
Młodzieży 07.09.2020, 07:01
(29.07.2020, 16:47)raffa napisał(a): Witaj,
fajnie, że ktoś ratuje roadstera Brawo!
Ja bym nie męczył, szczególnie, że nie ma oleju. Tylko brał lawetę. 3 lata stania to całkiem dużo. I najpierw porządny przegląd i wymiana tego, co trzeba, a dopiero potem jazda. Opony też mogą być w średnim stanie :(
Powodzenia, informuj o postępach Fotki mile widziane
Jeżdżę od ponad dwóch tygodni. Co mogę powiedzieć? Genialnie się go prowadzi, zwinne maleństwo idealne na zatłoczony Poznań. Mam kilka mankamentów które powoli wychodzą, trochę cieknie przy lusterku pasażera, 3 elementy karoserii do wymiany ale to już było przy zakupie, ogarnąłem lewy tylni błotnik. Został zderzak z belką bo poprzedni właściciel miał lekka stłuczkę. Cholera, nie sądziłem że te plastiki osiągają aż takie ceny! Chciałem bawić się w spawanie ale magik powiedział, że za duży ubytek i za blisko krawędzi, żeby coś porządnego wyrzeźbić.
I jeszcze jedno pytanie, czy mogła się uszkodzić wajcha od sterowania kierunku nawiewu? Czy są w środku jakieś nie wiem zębatki czy inne elementy odpowiadające za zmianę kierunku? Na samym początku chodziła cholernie opornie ale kierunek zmieniał się perfekcyjnie, teraz chodzi bez oporów ale kierunku nie zmienia, wieje "środkiem" cały czas.
|