Irenty
Liczba postów: 23
Dołączył: Mar, 2021
Reputacja:
0
Imię: Irenty
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Lubuskie
smart fortwo 450 cdi, passion, 2004
witam.
Mam pytanie czy może ktoś widział na YT czy gdzieś indziej a może opis jak opuścić silnik na tych 4 długich śrubach ( 2x M12x1,5 30 cm i 2x M12x1,5 26 cm) co są dedykowane do tego przez serwis. Chodzi mi głównie o silnik CDI. Bo szukam ale jakoś nie mogę znaleźć.
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.04.2021, 10:28 przez Irenty.)
kipro1
Liczba postów: 294
Dołączył: Feb, 2013
Reputacja:
10
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kraków
smart fortwo C 453 cabrio turbo, BRABUS
smart forfour W453
Odkręcasz śruby i podnosisz karoserie. Pilnujesz przy tym aby nie pourywać przewodów czy rurek. Ściągnąłbym jeszcze dźwignie hamulca ręcznego.
Irenty
Liczba postów: 23
Dołączył: Mar, 2021
Reputacja:
0
Imię: Irenty
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Lubuskie
smart fortwo 450 cdi, passion, 2004
tzn. rozumiem, że wykręcam dźwignie z góry ( w kabinie) i ją wyjmuję a potem tylko te 4 główne śruby i przykręcam te dorobione długie, a następnie podnoszę karoserie o te 10-15 cm.
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Nie całkiem tak, dźwignia ham. ręcznego NIE JEST połączona z linkami gdy jest całkowicie opuszczona (zwolniona), tak więc nie ma potrzeby czegokolwiek z nią robić. Śruby do opuszczania wózka pozyskasz w sklepie budowlanym kupując metrową szpilkę o odpowiednim gwincie i tnąc ją na dwa kawałki po 20 cm i dwa po 30, odpowiednia ilość nakrętek i podkładek oraz tulejek dystansowych załatwi Ci sprawę. Teraz w zależności od tego co zamierzasz naprawiać, powinieneś poluzować dwie śruby w środku kół, potem jest to bardzo trudne, Pokrętka 3/4 cala i odpowiednia nasadka oraz kawał rury do przedłużenia pokrętki powinny załatwić sprawę. Teraz podnosisz auto dość wysoko na kobyłki podstawione w odpowiednie miejsca pod progi i wymieniasz POJEDYNCZO cztery śruby mocujące wózek do nadwozia, tulejki dystansowe np z kluczy nasadowych bardzo ułatwiają pracę. Teraz możesz przystąpić do właściwego opuszczania wózka z zespołem napędowym, powoli, kontrolując wszystkie kable i rurki, ze szczeg. uwzg. kompresora klimy i przew. hamulcowych. Montaż generalnie w odwrotnej kolejności, upewnić się należy, że zaczep dźwigni ręcznego trafił w taki jakby lejek na wózku, inaczej ręczny nie będzie działał. Pozdrawiam i życzę przyjemnej zabawy. L
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.04.2021, 08:13 przez Lolek.)
Irenty
Liczba postów: 23
Dołączył: Mar, 2021
Reputacja:
0
Imię: Irenty
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Lubuskie
smart fortwo 450 cdi, passion, 2004
(22.04.2021, 08:11)Lolek napisał(a): Nie całkiem tak, dźwignia ham. ręcznego NIE JEST połączona z linkami gdy jest całkowicie opuszczona (zwolniona), tak więc nie ma potrzeby czegokolwiek z nią robić. Śruby do opuszczania wózka pozyskasz w sklepie budowlanym kupując metrową szpilkę o odpowiednim gwincie i tnąc ją na dwa kawałki po 20 cm i dwa po 30, odpowiednia ilość nakrętek i podkładek oraz tulejek dystansowych załatwi Ci sprawę. Teraz w zależności od tego co zamierzasz naprawiać, powinieneś poluzować dwie śruby w środku kół, potem jest to bardzo trudne, Pokrętka 3/4 cala i odpowiednia nasadka oraz kawał rury do przedłużenia pokrętki powinny załatwić sprawę. Teraz podnosisz auto dość wysoko na kobyłki podstawione w odpowiednie miejsca pod progi i wymieniasz POJEDYNCZO cztery śruby mocujące wózek do nadwozia, tulejki dystansowe np z kluczy nasadowych bardzo ułatwiają pracę. Teraz możesz przystąpić do właściwego opuszczania wózka z zespołem napędowym, powoli, kontrolując wszystkie kable i rurki, ze szczeg. uwzg. kompresora klimy i przew. hamulcowych. Montaż generalnie w odwrotnej kolejności, upewnić się należy, że zaczep dźwigni ręcznego trafił w taki jakby lejek na wózku, inaczej ręczny nie będzie działał. Pozdrawiam i życzę przyjemnej zabawy. L
Dzięki za odpowiedź, a mam jeszcze pytanie ile mm mają oryginalne śruby mocowania belki? Może ktoś wie?, bo te śruby do opuszczania maja 260mm i 300mm to ile opuści się ten silnik? Bo chyba wystarczy opuścić o 100 mm aby można było np. wymienić termostat czy dostać się do kompresora. Bo tymi śrubami to chyba opuści się o 200 mm.
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Ja Ci napisałem jak całkiem opuścić silnik i potem go wytoczyć poza auto, jeśli chcesz tylko odpowietrzyć układ czy wymienić termostat, to wystarczy częściowe opuszczenie, bez odpinania kabli czy zapowietrzania hamulców. L
bronmus45
Liczba postów: 134
Dołączył: Aug, 2022
Reputacja:
1
Imię: Bronisław
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Szczecinek
smart fortwo 450 0,6, 2000
bronmus45 06.08.2023, 12:45
(24.04.2021, 18:26)Lolek napisał(a): Ja Ci napisałem jak całkiem opuścić silnik i potem go wytoczyć poza auto, jeśli chcesz tylko odpowietrzyć układ czy wymienić termostat, to wystarczy częściowe opuszczenie, bez odpinania kabli czy zapowietrzania hamulców. L
- a do wymiany rozrusznika jak głęboko trzeba opuścić silnik w Smart fortwo 450 / benzyna 40kW .. oto moje pytanie
kamil.tomasz
Liczba postów: 15
Dołączył: Jan, 2018
Reputacja:
0
Imię: Kamil
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Żyrardów
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion
kamil.tomasz 09.08.2023, 09:10
Ja wymienialem rozrusznik bez wytaczania motoru, tylne śruby belki dałem w przednie miejsca i na kilka zwoi trzymałem belkę
Wysłane z mojego SM-A105FN przy użyciu Tapatalka
|