Już po woli tracę cierpliwość Odebrałem smarka od mechanika: wymienił skrzynię, wysprzęglik, czujnik położenia i nic :-/
tzn. skrzynia chodzi jak malina. W starej było słychać stukanie przy zmianie przód/neutral/wstecz a w nowej zupełnie nic. cichutko jak makiem zasiał. Samochód jedzie bez problemu do przodu i do tyłu, normalnie przyspiesza a jeżeli trzeba zmienić bieg to głupieje. Czasami uda się wrzucić 2 lub nawet 3 ale w 95% wyskakują 3 kreski. Komputer pokazuje tylko błąd czujnika położenia. Czujnika który był wymieniony.
tzn. skrzynia chodzi jak malina. W starej było słychać stukanie przy zmianie przód/neutral/wstecz a w nowej zupełnie nic. cichutko jak makiem zasiał. Samochód jedzie bez problemu do przodu i do tyłu, normalnie przyspiesza a jeżeli trzeba zmienić bieg to głupieje. Czasami uda się wrzucić 2 lub nawet 3 ale w 95% wyskakują 3 kreski. Komputer pokazuje tylko błąd czujnika położenia. Czujnika który był wymieniony.