[bodek1]

Nie łudź się , że za 5tys. trafisz autko , w ktore nie trzeba będzie ładować kasy .
Sorry , ale co w ludziskach siedzi , że ciągle liczą na super okazje ? NIE MA OKAZJI!!!! Ludziska to nie filantropy i każdy chce zarobić!
Ale szukaj , szukaj moze......... Ze zdjeć nikt poza oceną wyglądu i tego czy ma ewent. klimę / tylko czy działającą ? / nie jest w stanie stwierdzić czy auto jest warte uwagi , czy nie. Jedynie vin czyli specyfikacja wypos. i jeżeli był kiedykolwiek serisowany może jakaś historia przebiegu i napraw , ale w tak starym aucie to takie wiadomości mogą być sprzed wielu już lat . Jedynym sposobem są oględziny u handlarza , jazda testowa , ewen. kanał i....... ktoś zaprzyjaźniony kto się zna na smartach i wie czego , i gdzie szukać.
Że cZasami trzeba jechać setki km i z reguly wraca się wkurwi....m bo handarz oszukała? Cóż , takie są polskie realia . Pomimo , że napisałeś iz takich porad nie dawać ja jednak napiszę , że : w mojej ocenie niezbędne minimum za auto do ,w miarę bezawaryjnej jazdy to kwota 8ty.s i w górę / już polift / i zakup autka od kogoś ze starych forumowiczów lub z "zaufanego" polecenia. Zakup u handlarza jest obarczony ryzykiem i taką szansą na szczęśliwy finał jak wygrana w lotto .