Mam taki problem - po przekręceniu kluczyka nie gaśnie, dopiero jak zaduszę na dojściu powietrza do przepustnicy to ledwo się udaje. Odpala ale nie gaśnie, kluczyk mogę wyjąć i nic. Stacyjka reaguje bo nie pozwala włączyć biegu w pozycji zmiany biegów.
EDIT: Teraz świeci się kluczyk na zegarach i nie działają piloty otwierania i zamykania i świecą cały czas wszystko kontrolki, cały czas jest na zapłonie i nie da się wyłączyć.
EDIT: Teraz świeci się kluczyk na zegarach i nie działają piloty otwierania i zamykania i świecą cały czas wszystko kontrolki, cały czas jest na zapłonie i nie da się wyłączyć.