Klima 450tce nie jest wcale tak problemowa jakby można było przypuszczać
najdroższy jest nowy skraplacz ok 250zł
z reszty to inny wentylator chłodnic bo ten z wersji bez klimy na pająku jak sie zostawi to będzi taki efekt ze podczas postoju klima przestanie działać : juz taki błąd popełniłem to teraz wiem
, parownik ze skrzynka mozna zamontoac bez problemu nie demontując deski co w innych autach w wiekszości przypadków nie jest możliwe,
zawór rozprężny a sie założyć przez dziure na halogen w belce górnej , przewód krótki aluminiowy .
Lecz i tak najlepiej wywalic ta belke by włożyc skraplacz i tu uwaga sa dwa rodzeje róznica ok 5mm na szerokości choć wygląda identycznie.
przewopdy długie to juz więcej zabawy bo trzeba odpiąc silnik z poduszki głowicy jak i opuścic lekko prawą strone wózka od karoserii , sam montaz kompresora to pikuś , do tego dochodzi koło pasowe na dwa paski , rolka napinająca i pasek 3pk chyba 1024 jak dobrze pamiętam .
Zakładając ze częśc mechaniczną zamontowaliśmy teraz trza by pobawić sie z elektryką
i dla posiadaczy smartów z wszystkimi kabelkami dochodzącymi do panelu z włacznikiem klimy to mały problem w zasadzie zaden bo taka instalacja powinna byc wyposażone w przeód z wtyczka do czujnika temperatury parownika , bo jak nie ma teo kabelka to jego koniec lub początek znajduje sie we wtyczce małej sterownika silnika .......
i jak nie ma kabli w wtyczce konsoli to juz jest większa zabawa ...... bo najlprościej było by zrobic oddzielny układ elektryczny do klimy i w przypadku cdi nie ma problemu ale w benzynie komp nie będzie podnosił obrotów po włączeniu klimy i silnik może miec tendencje do przygasania , nie zgasnie ale brzydno potraafia na krótka chwile spaśc obroty podczas właczenia klimy .
Więc warto sie pomęczyć i zrobić tak jak to działa fabrycznie .
Miłej zabawy
najdroższy jest nowy skraplacz ok 250zł
z reszty to inny wentylator chłodnic bo ten z wersji bez klimy na pająku jak sie zostawi to będzi taki efekt ze podczas postoju klima przestanie działać : juz taki błąd popełniłem to teraz wiem
, parownik ze skrzynka mozna zamontoac bez problemu nie demontując deski co w innych autach w wiekszości przypadków nie jest możliwe,
zawór rozprężny a sie założyć przez dziure na halogen w belce górnej , przewód krótki aluminiowy .
Lecz i tak najlepiej wywalic ta belke by włożyc skraplacz i tu uwaga sa dwa rodzeje róznica ok 5mm na szerokości choć wygląda identycznie.
przewopdy długie to juz więcej zabawy bo trzeba odpiąc silnik z poduszki głowicy jak i opuścic lekko prawą strone wózka od karoserii , sam montaz kompresora to pikuś , do tego dochodzi koło pasowe na dwa paski , rolka napinająca i pasek 3pk chyba 1024 jak dobrze pamiętam .
Zakładając ze częśc mechaniczną zamontowaliśmy teraz trza by pobawić sie z elektryką
i dla posiadaczy smartów z wszystkimi kabelkami dochodzącymi do panelu z włacznikiem klimy to mały problem w zasadzie zaden bo taka instalacja powinna byc wyposażone w przeód z wtyczka do czujnika temperatury parownika , bo jak nie ma teo kabelka to jego koniec lub początek znajduje sie we wtyczce małej sterownika silnika .......
i jak nie ma kabli w wtyczce konsoli to juz jest większa zabawa ...... bo najlprościej było by zrobic oddzielny układ elektryczny do klimy i w przypadku cdi nie ma problemu ale w benzynie komp nie będzie podnosił obrotów po włączeniu klimy i silnik może miec tendencje do przygasania , nie zgasnie ale brzydno potraafia na krótka chwile spaśc obroty podczas właczenia klimy .
Więc warto sie pomęczyć i zrobić tak jak to działa fabrycznie .
Miłej zabawy
Wszystkie wiadomości proszę kierować na Brzostek911@o2.pl