http://en.wikipedia.org/wiki/Map_sensor
U mnie gdy zbyt długo pociągnę na dużym ciśnieniu doładowania, komp włącza tryb awaryjny i ogranicza otwieranie przepustnicy (nie jest zacięta, wszystko lekko chodzi, tylko po prostu tak jest sterowana). Objawy identyczne jak ma kmalinek. Na piątce idzie więcej, niż na 6. Myślałem, że mi turbina przestała pompować (na wskaźniku doładowania ciśnienie dochodziło odrobinę powyżej zera i stop). Podpięcie drugiej turbiny nie pomogło (mam drugi kompletny osprzęt, bo wymieniałem silnik), poprawiło się po wymianie map sensora. A potem w czasie jazdy znów go - za przeproszeniem - wykastrowało. I okazało się, że wystarcza chwilowe wypięcie map sensora - na moment spadają obroty i zaraz się stabilizują, zanim podepniemy go z powrotem.
Oczywiście warto wcześniej odczytać błędy, żeby wiedzieć w czym był problem, bo po takim odłączeniu już nie wiesz, czy kod z zakresu P0105-P0109 był wcześniej, czy wygenerowało go dopiero odpięcie czujnika.
U mnie gdy zbyt długo pociągnę na dużym ciśnieniu doładowania, komp włącza tryb awaryjny i ogranicza otwieranie przepustnicy (nie jest zacięta, wszystko lekko chodzi, tylko po prostu tak jest sterowana). Objawy identyczne jak ma kmalinek. Na piątce idzie więcej, niż na 6. Myślałem, że mi turbina przestała pompować (na wskaźniku doładowania ciśnienie dochodziło odrobinę powyżej zera i stop). Podpięcie drugiej turbiny nie pomogło (mam drugi kompletny osprzęt, bo wymieniałem silnik), poprawiło się po wymianie map sensora. A potem w czasie jazdy znów go - za przeproszeniem - wykastrowało. I okazało się, że wystarcza chwilowe wypięcie map sensora - na moment spadają obroty i zaraz się stabilizują, zanim podepniemy go z powrotem.
Oczywiście warto wcześniej odczytać błędy, żeby wiedzieć w czym był problem, bo po takim odłączeniu już nie wiesz, czy kod z zakresu P0105-P0109 był wcześniej, czy wygenerowało go dopiero odpięcie czujnika.