Witam,
Jest to mój pierwszy post, więc chciałbym się jednoczenie przywitać ze wszystkimi.
Od niedawna jestem posiadaczem Smarta CDI z 2000 roku i mierzę się z następującym problemem.
Wczoraj podczas jazdy auto niespodziewanie zgasło i nie dało się go odpalić, po odczekaniu kilku minut silnik odpalił i udało mi się przejechać kilka kilometrów zanim awaria nastąpiła ponownie. Auto zholowałem na lince do domu i podpiąłem pod Autocom i odczytałem następujący błąd:
P1187 - Zawór sterujący ciśnienia paliwa; zwarcie do plusa
W ramach testów podczas pracy silnika odpiąłem wtyczkę od zaworu - auto zgasło i nie dało się go ponownie odpalić, nawet po podłączeniu jej ponownie (aż do czasu wykasowania błędu).
Chciałbym poprosić Was o sugestie odnośnie elementów i miejsc do których warto zajrzeć aby wyeliminować problem, postaram się dzisiaj sprawdzić wiązkę ze względu na komunikat sugerujący jej uszkodzenie. Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi jaką oporność powinien mieć sam zawór?
Autko ma przebieg 140 tys, jednak wydaje mi się to wartość mało wiarygodna patrząc na wiek.
Ze rzeczy które zrobiłem po zakupie to:
- czyszczenie EGR
- wymiana świec żarowych
- wymieniony filtr powietrza
Świece były wymienione ze względu na "ciężkie " odpalanie przy niższych temperaturach, wydaje mi się jednak, że problem gaśnięcia jest raczej powiązany z elektryką bądź samym zaworem. Z serwisem olejowym czekam do wymiany turbo, które niestety powoli się kończy.
Jest to mój pierwszy post, więc chciałbym się jednoczenie przywitać ze wszystkimi.
Od niedawna jestem posiadaczem Smarta CDI z 2000 roku i mierzę się z następującym problemem.
Wczoraj podczas jazdy auto niespodziewanie zgasło i nie dało się go odpalić, po odczekaniu kilku minut silnik odpalił i udało mi się przejechać kilka kilometrów zanim awaria nastąpiła ponownie. Auto zholowałem na lince do domu i podpiąłem pod Autocom i odczytałem następujący błąd:
P1187 - Zawór sterujący ciśnienia paliwa; zwarcie do plusa
W ramach testów podczas pracy silnika odpiąłem wtyczkę od zaworu - auto zgasło i nie dało się go ponownie odpalić, nawet po podłączeniu jej ponownie (aż do czasu wykasowania błędu).
Chciałbym poprosić Was o sugestie odnośnie elementów i miejsc do których warto zajrzeć aby wyeliminować problem, postaram się dzisiaj sprawdzić wiązkę ze względu na komunikat sugerujący jej uszkodzenie. Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi jaką oporność powinien mieć sam zawór?
Autko ma przebieg 140 tys, jednak wydaje mi się to wartość mało wiarygodna patrząc na wiek.
Ze rzeczy które zrobiłem po zakupie to:
- czyszczenie EGR
- wymiana świec żarowych
- wymieniony filtr powietrza
Świece były wymienione ze względu na "ciężkie " odpalanie przy niższych temperaturach, wydaje mi się jednak, że problem gaśnięcia jest raczej powiązany z elektryką bądź samym zaworem. Z serwisem olejowym czekam do wymiany turbo, które niestety powoli się kończy.