(29.03.2022, 18:22)LKM26 napisał(a): 2 sprawy:
1.Szczerze... jeśli ktoś chce wycisnąć z tego silnika ''100-150KM'' to nie chciałbym wiedzieć jak przekłada się to na żywotność silnika który i tak już trzeba remontować co 100-120 tyś kilometrów. No chyba ,że ktoś chce zrobić SWAP'a na np.1.3 z Hayabusy lub K20 jak w filmiku poniżej
2.Moim zdaniem ''odchudzenie'' roadstera o te 100-150kg pozbawiłoby go walorów użytkowych(chodzi mi tu o te poduszki,alternator,fotele itp.) no chyba ,że zamysł od początku taki,że samochód ma być zabawką na tor i koniec.
W ramach ciekawostki wspomnę jeszcze o 2 prototypach smarta 452 od Brabusa,które miały 1.4 V6 bi turbo ,który generował 210 km.Sam silnik powstał z połączenia 2 silników 0.7 turbo.
Moim zdaniem jeśli mówimy o wersji odchudzonej na full i na zeSWAPowanym silniku na pewno jest to ciekawy pomysł,lecz niestety leży on w sferze marzeń(Każdy chyba wie dlaczego )-według mnie gra nie warta świeczki.Jeśli zaś mówimy o takiej wersji po taniości,która polega na chiptuningu +10km i odchudzeniu...samego siebie to ta wersja jest już o wiele,wiele bardziej przystępna
P.s Filmik z jedną z koncepcji smarta 452 z zeswapowanym silnikiem(tutaj K20 z hondy) https://www.youtube.com/watch?v=RRY39A9Pgf8
Pozdrawiam
Po obniżeniu masy wszelkie elementy przenoszenia napędu mają znacznie łatwiej, wiec nie wymagają wymiany. MASA to moim zdaniem fundament.
Wymiana silnika to zbyt wielkie koszty, chyba, że robi to ktoś sam we własnym warsztacie, lub ma własną drukarnię.
Jednak wyduszenie 100KM z silnika 82KM i obniżenie masy o 100kg jest realne, niezbyt drogie i auto nadal przejdzie przegląd.
100KM i 700kg wagi daje 7kg/KM
Poniżej 2 razy silniejsze autko jedzie ze Smartem. Tam gdzie roadsterowi brakuje mocy, zaraz po chwili nadrabia przyczepnością na zakrętach: