Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Mój roadster 452

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Mój roadster 452
#1
 Smarkacz 
   

Wszyscy zapewne wiecie, że ForTwo i Roadster różnią się głównie karoserią, gdyż silnik, osprzęt, skrzynię (?), zawieszenie maja nieomal identyczne. 

Tutaj rodzą się pytania:

- Co poszło "nie tak" w ForTwo , że zawieszenie pracuje jak w ciągniku rolniczym a podobne w Roadsterze jest kulturalne i samochód ten dosłownie płynie po nierównościach, po których ForTwo przejeżdżałem 20km/h ?

- Czy da się coś zrobić z zawieszeniem ForTwo , aby chociaż zbliżyło się do tego z Roadstera? 

- Czy benzynowe ForTwo da się podkręcić na 82KM tak jak ma Roadster wyciśnięte z podobnego silnika? (pytanie teoretyczne o możliwości a nie o sens) Wink

Dopiero teraz gdy mam obydwa te auta zaczynam zastanawiać się na różnicami i podobieństwami, pomiędzy nimi. 

Powiem coś z własnego, krótkiego doświadczenie 450 vs 452:

- W jednym zawieszenie to dramat a w drugim jest świetne
- Obydwa są zaskakująco dynamiczne
- 450 jest niemiłosiernie głośny już przy 80km/h, głownie przez niedopracowany dach składany. (nigdy nie miałem dachu sztywnego)
- Do 450 chętniej wsiadam (komfortowe wsiadanie) i chętniej z niego wysiadam (trzęsie i głośno). Smile  
- Całkowicie bez dachu da się przyjemnie jechać 450 50-60km/h a w 452 70-80km/h
- Wsiadanie i wysiadanie do Roadstera to DRAMAT! Tutaj For Two deklasuje kuzyna.
- W 452 nic nie skrzypi, nie stuka, auto dosłownie sunie po drodze bezszelestnie a 450 jest  jak traktor. Wink
- Brzmienie wydechu w 452 jest naprawdę świetne jak na taki silniczek a w 450? (mam CDI i trudno porównywać)
- W najbliższym czasie założę koła z 452 do 450 i sprawdzę czy się mieszczą, jeżeli tak to kupię takie same felgi do 450

Postaram się na bieżąco, użytkując równolegle obydwa auta, notować w tym poście spostrzeżenia z różnic i podobieństw pomiędzy nimi.
W 450 mam pomarańczowo-szarą tapicerkę, która mi się podoba, ale teraz chyba rozejrzę się za ciemno-szarą lub czarną, aby upodobnić stylistycznie do Roadstera. Wink

Dodam na zakończenie iż Smart ForTwo jest genialnie zaprojektowanym i uniwersalnym autem, którym wyjeżdżałem na wakacje z synem, oraz z tonami klamotów. 450 świetnie sprawdza się w na zakupy, do urzędów, po piwo na grilla. Ten samochód może być jedynym autem w domu kawalera + dochodząca dziewczyna(y).  Wink
Natomiast Roadster absolutnie nie nadaje się moim zdaniem do codziennej eksploatacji, jako samochód użytkowy. Jest genialną zabaweczką i powinien świetnie sprawdzać się w długich trasach, na razie teoretyzuję na temat długich tras, gdyż nie zrobiłem dłuższej na raz niż 50km.
 Odpowiedz
#2
 chris2 
Chyba miało być 450 vs 452, a nie 450 vs 451.

Edit by mod
Tytuł poprawiłem - resztę niech autor ogarnie.
 Odpowiedz
#3
 Smarkacz 
(15.05.2021, 08:42)chris2 napisał(a): Chyba miało być 450 vs 452, a nie 450 vs 451.

Edit by mod
Tytuł poprawiłem - resztę niech autor ogarnie.

Dzięki. 
Nawet sprawdzałem przed napisaniem postu, ale to było rano, gdy stygła kawa, więc zapewne pomyliłem cyferki. Wink
Zaraz ogarnę post.
 Odpowiedz
#4
 1wojtek1 
Moja 452 prowadzi się raczej jak gokard, precyzyjnie ale twardo. Nie jechałem 450 ale wydawało mi się,że to 452 trzęsie a wszystko inne (wyższe) ma lepsze resorowanie. Może to moje prywatne odczucie, codzienie jeżdże focusem a roadstera mam od niedawna.
 Odpowiedz
#5
 Papasanbaba 
Mam 450 w dieslu i totalnie nie narzekam na zawieszenie, ok może to nie mercedes czy jakiś francuz z złotej ery bo rzeczywiście dość twarde i asfalt bez dziur najlepiej się tu sprawdzi, tak samo pewność prowadzenia. Kilka razy mi się zdarzyło wykonać nerwowy manewr w smarcie i zawsze autko się elegancko słuchało kierownicy, choć sama precyzja układu kierowniczego typowo tanie auto miejskie.

Wygłuszenie również uważam za przyzwoite w 450, mam wersje z szklanym dachem i spokojnie można jechać 120, przy tym słychać głównie opory powietrza i koła. Silnik na 6 biegu totalnie wtedy się wygłusza. Miałem Clio z podobnego rocznika i Smart jest dużo lepiej wygłuszonym autem.

Wnętrze to samo, dla mnie na plus i jedyna rzecz która mi trzeszczy to daszek zegarów ale pewnie dla tego że jest jeden z zaczepów pęknięty. Pozatym wszystko solidne, choć wiadomo tani plastik twardości betonu, plus nanometrowa gąbka pod łokcie która mięka była z 30 min po sprzedaży auta pierwszemu właścicielowi xd

Wadą jak dla mnie są jednostki silnikowe w 450, albo krótkotrwałe albo diesel który pracuje jak sieczkarnia i totalnie niszczy dobre wrażenie, można by tu dodać jeszcze skrzynie ale uważam że lepszy taki leniwy automat niż manual do takiego małego miejskiego autka - lepiej to pasuje.

I najgorsza rzecz to wrażliwość na podmuchy boczne, jazda w wietrzny dzień to prawdziwa przygoda xD
 Odpowiedz
#6
 Smarkacz 
Przypomniałeś mi o tym wątku, wiec dodam kolejne spostrzeżenia.

452:
- Zrobiłem prawie 300km bez wysiadania i jestem zaskoczony fotelem, gdyż nie czułem żadnego bólu pleców i mógłbym zrobić kolejne 300 km. W moich poprzednich autach premium, gdzie były wygodne fotele Recaro, lekki ból pleców był już po 200km
- Samodzielnie wymieniłem filtr kabinowy, paliwa i oleju, oraz olej i głośniki w drzwiach.
- Zrobiłem już w sumie kilka tys km i autko zachowuje się ok, po za tym, że regularnie gaśnie po 5-20 minutach jazy a podczas dalszej jazdy nie ma problemów. Gaśnie przeciętnie co drugi wyjazd. Gaśnie na chwilę, migają kontroli od paliwa a po 1-2minutach daje się uruchomić. Very happy


450:
- Już pół roku jeżdżę tylko po okolicy bez żarówek świateł STOP, musiałem je wyjąć, gdyż nadal nie wiem dlaczego świata STOP zaczęły się nagle stale świecić a pomaga jedynie odłączenie akumulatora? (nie ma żarówek, nie ma problemu) Wink
- Fotele sa równie wygodne jak 452
- 450 też gaśnie samoczynnie ale znacznie rzadziej (kilka razy w roku - w tym roku nie zgasł) i tylko latem podczas wysokich temperatur, ale podobnie jak 452 trzeba chwile odczekać aby dał sie uruchomić.


(już wiem, ze Smarty to nie samochody tylko zabawki, dlatego nadal rozbudowuję flotę tym razem o prawdziwe samochody) Very happy
 Odpowiedz
#7
 Smarkacz 
(11.12.2021, 16:37)Papasanbaba napisał(a):  diesel który pracuje jak sieczkarnia i totalnie niszczy dobre wrażenie, można by tu dodać jeszcze skrzynie ale uważam że lepszy taki leniwy automat niż manual do takiego małego miejskiego autka - lepiej to pasuje.

I najgorsza rzecz to wrażliwość na podmuchy boczne, jazda w wietrzny dzień to prawdziwa przygoda xD

Szczerze mówiąc jestem pozytywnie zaskoczony tym silnikiem CDI, kulturą pracy, spalaniem i dynamiką. Kupiłem go jakieś 5 lat temu i gdy po raz pierwszy wsiadłem to szczęka mi opadła z wrażenia, jaki jest dynamiczny (oczywiście jak na zabawkowe auto) a w tym czasie miałem dwie Audi A6 z sześciocylindrowymi dieslami 180KM, więc było ambitne porównanie.

Nie narzekam na automat, jest całkiem OK jak na zabawkowy samochodzik. Wink

Niestety mocny wiatr boczny dosłownie przesuwa to autko po całej jedni i zapewnia emocje i niedoścignione doznania, porównywalne jedynie ze sztormem na morzu w jachcie. Very happy
 Odpowiedz
#8
 Smarkacz 
(10.12.2021, 13:27)1wojtek1 napisał(a): Moja 452 prowadzi się raczej jak gokard, precyzyjnie ale twardo. Nie jechałem 450 ale wydawało mi się,że to 452 trzęsie a wszystko inne (wyższe) ma lepsze resorowanie. Może to moje prywatne odczucie, codzienie jeżdże focusem a roadstera mam od niedawna.


Ostatnio celowo przejechałem te samą trasę po tych samych wybojach z tymi samymi prędkościami i jestem nieomal pewien, że problemem nie jest zawieszenie, tylko OGROMNA różnica w rozstawie osi. Gdy 452 przejeżdża spowalniacze jedną osią to druga oś jest na asfalcie a tymczasem 450 jedzie jak łódka na wzburzonym morzu, wspinając się na falach. Wink

Natomiast na równym asfalcie pod względem trzymania się drogi, 450 świetnie się spisuje a 452 wręcz wybitnie.
 Odpowiedz
#9
 Smarkacz 
Kilka fotek Wink


   

   

   
 Odpowiedz
#10
 raffa 
Jak patrzę na te zdjęcia, to mam ochotę na roadstera Very happy
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Smart roadster 452 vs Lotus Elise Smarkacz 40 5.802 30.01.2024, 18:18
Ostatni post: ocholoco
  [452] Smart roadster 452 ile sztuk Brabus1988$ 2 483 18.09.2023, 18:06
Ostatni post: Brabus1988$
  JAK POWSTAWAŁ 452 Smarkacz 1 911 15.03.2022, 18:33
Ostatni post: Smarkacz
  452 - roadster porady przed kupnem Tila 32 52.197 15.04.2020, 07:22
Ostatni post: AMBRA
  452 geometra zawieszenia - dyskusja krzyss 4 2.417 14.03.2018, 12:22
Ostatni post: modusoperandi
  [452] Swap na 82 KM Crasher 16 7.441 30.10.2016, 21:18
Ostatni post: Crasher
  [450][451][452] Smart 452 wymiana głośników cinekgizycko 7 6.191 13.08.2016, 20:26
Ostatni post: WaldekB
  [452] [452] Rozmiary kół / felg pasujących do Roadstera modusoperandi 23 18.592 05.04.2016, 15:51
Ostatni post: mrklakier
  452 - Uszczelnienie, wygłuszenie dachu - świszczący dach Smart Roadster zlomek433 7 5.566 23.02.2016, 09:18
Ostatni post: zlomek433
  [452] [452] Klamka - drzwi się nie otwierają RoadsterRadek 15 8.973 22.01.2016, 22:17
Ostatni post: ROAD.STER



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu