Dzisiaj oglądałem kolejny egzemplarz i dziwnie pracował. Miałem wrażenie ze od pracy silnika była to 600cm3 trzęsie się fotel kierowcy. Silnik pracował równo dość cicho tylko straszne wibracje było czuć na fotelu kierowcy. Pierwszy właściciel w Polsce auto sprowadzone rok temu niby po remoncie silnika przy 90 tyś w niemczech są jakieś faktury ale niemiecki jest mi obcym językiem. Czy wasze smarty też mają wibracje na fotelu kierowcy czy ten przegląd to jakaś ściema i silnik się sypie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam