(01.05.2016, 07:21)MariuszB napisał(a): >Przepaść< to jest wtedy, kiedy przesiadasz się z F2, niezależnie czy to 450/451 do np. MB W221/W222. Mówię oczywiście o kwestii szeroko rozumianego komfortu... ale to oczywiste. (...)
Wtedy to już porównanie szalupy na wiosła z jachtem motorowym ...
Dla mnie różnica jest kolosalna, wszystko na plus, a jedyny minus to gabaryty- trudniej wcisnąć się na jakieś wolny skrawek parkingowy.
PS. O awaryjności niewiele mogę powiedzieć, bo 451 użytkowałem do 60 tkm i 50 tkm... Do tego przebiegu w jednym był do wymiany pęknięty pierścień zbierający impulsy z ABS tył- częsta usterka 451- koszt naprawy ze 120 PLN. Dodatkowo dobry olej 0W40 i filtry co 10 Tkm. To wszystko, zalać ON i heja.
PS2. A że 451 CDI mnie przekonał dowodzi fakt, że za 2 dni jadę po następnego zmiennika...
Było kilka, a aktualnie 54 KM w 451 Passion
Zawsze cdi... No chyba, że 452 i tylko coupe ...
Zawsze cdi... No chyba, że 452 i tylko coupe ...