Podbijam, mam 1,5 i ten sam problem, zaczęło się od wypadającego zapłonu na 3 cylindrze, wymieniłem cewkę i wszystko wróciło do normy na pół dnia później dokładnie to samo co kolega napisał nagle silnik nierówno pracuje przez sekundę aż w końcu gaśnie, wyskakuje jakiś błąd ale zaraz gaśnie razem z kontrolką temperatury oleju lub ciśnienia(raz to raz to). Błędu w pamięci komputera nie ma ale udało mi się "złapać go" i jest to błąd P0110 "Podsystem-układ paliwowy i dolotowy"
Zauważyłem jeszcze jeden problem wężyk chyba który idzie od silnika jest dosyć luźny i się poci, po zapachu mniemam że to paliwo.
Nie do końca wiem dokąd on idzie i jak się za niego zabrać, on ma jakiś gwint czy coś, jak go dokręcić, może przeczyścić jak się do niego dostać?
Czy te objawy mogą mieć coś wspólnego z tym wężem?
Zauważyłem jeszcze jeden problem wężyk chyba który idzie od silnika jest dosyć luźny i się poci, po zapachu mniemam że to paliwo.
Nie do końca wiem dokąd on idzie i jak się za niego zabrać, on ma jakiś gwint czy coś, jak go dokręcić, może przeczyścić jak się do niego dostać?
Czy te objawy mogą mieć coś wspólnego z tym wężem?