Witam Panowie
Zaczęły się zimniejsze dni i problem powrócił (wcześniej się uspokoił na jakiś czas)
Wymieniłem czujnik powietrza na dolocie (brak przepływomierza) chwila zachwytu... i czar prysł.
Tak wiec szukam dalej, jakby ktoś trafił na przyczynę to proszę sie pochwalić.
Pozdrawiam
Zaczęły się zimniejsze dni i problem powrócił (wcześniej się uspokoił na jakiś czas)
Wymieniłem czujnik powietrza na dolocie (brak przepływomierza) chwila zachwytu... i czar prysł.
Tak wiec szukam dalej, jakby ktoś trafił na przyczynę to proszę sie pochwalić.
Pozdrawiam