Castrol TAF-X, 75W/90.
Lub inny przekładniowy w pełni syntetyczny 75W/90.
Jak tam z tą Twoją skrzynią?
Mam ForFour 1.5 80KW, też w manualu, i też mi się odzywa coś z okolic skrzyni. Jak nacisnę na sprzęgło to się wycisza, po puszczeniu pedały na biegu jałowym słychać jakieś takie szorowanie. Występuje też problem na zimnym silniku z wbijaniem biegu 1 i czasem wstecznego, albo występuje trudność z powrotem lewarka ze wstecznego na jałowy. Co do wbicia biegu 1, dopóki trzymam nogę na sprzęgle (np na światłach) to jedynka wchodzi ok., ale jak na biegu jałowym puszczę sprzęgło, a potem znowu wcisnę żeby wbić jedynkę to wchodzi dość ciężko. Ze wstecznym potrafi sobie zgrzytnąć. Aha, no i jak auto np jest po nocy deszczowej, to dając więcej gazu na pół-sprzęgle, coś potrafi zawyć. Co to może być? Czy wymiana sprzęgła wraz z łożyskiem (komplet a wiem też że łożysko jest razem z łapą) może załatwić problem?. Olej w skrzyni już wymieniłem. Masakra z dojściem do korka, ale kilka przedłużek i dałem radę.
Lub inny przekładniowy w pełni syntetyczny 75W/90.
Jak tam z tą Twoją skrzynią?
Mam ForFour 1.5 80KW, też w manualu, i też mi się odzywa coś z okolic skrzyni. Jak nacisnę na sprzęgło to się wycisza, po puszczeniu pedały na biegu jałowym słychać jakieś takie szorowanie. Występuje też problem na zimnym silniku z wbijaniem biegu 1 i czasem wstecznego, albo występuje trudność z powrotem lewarka ze wstecznego na jałowy. Co do wbicia biegu 1, dopóki trzymam nogę na sprzęgle (np na światłach) to jedynka wchodzi ok., ale jak na biegu jałowym puszczę sprzęgło, a potem znowu wcisnę żeby wbić jedynkę to wchodzi dość ciężko. Ze wstecznym potrafi sobie zgrzytnąć. Aha, no i jak auto np jest po nocy deszczowej, to dając więcej gazu na pół-sprzęgle, coś potrafi zawyć. Co to może być? Czy wymiana sprzęgła wraz z łożyskiem (komplet a wiem też że łożysko jest razem z łapą) może załatwić problem?. Olej w skrzyni już wymieniłem. Masakra z dojściem do korka, ale kilka przedłużek i dałem radę.
Pozdrawiam, Quick