Mam nadzieję, że problem w międzyczasie usunięty. W moim Smarcie zdarza się po myciu, że następnego dnia są zablokowane tylne koła. Czasem występuje taki efekt, gdy zaparkuję po jeździe w deszczu. Jedyne dwie rady gdyby to był ten przypadek:
1. Po jeździe w deszczu przejechać ostatnie metry przed parkowaniem podciągając LEKKO hamulec ręczny. Całość się nieco rozgrzeje i wyschnie. W miarę możliwości tak zaparkować, by nie trzeba było zaciągać hamulca ręcznego.
2. Podobnie po myciu jeśli myjemy i koła. Przejechać się nieco samochodem, podsuszyć w opisany wyżej sposób tylne koła. Parkując na równej drodze skręcam po ostatecznym zatrzymaniu się i zaparkowaniu koła w stronę krawężnika i zostawiam na wstecznym, bez zaciągania hamulca ręcznego.
Odkąd odkryłem, co blokuje u mnie tylne koła i odkąd je suszę przed zaparkowaniem - nie miałem już nigdy problemów.
Wasz
SmartyMark
1. Po jeździe w deszczu przejechać ostatnie metry przed parkowaniem podciągając LEKKO hamulec ręczny. Całość się nieco rozgrzeje i wyschnie. W miarę możliwości tak zaparkować, by nie trzeba było zaciągać hamulca ręcznego.
2. Podobnie po myciu jeśli myjemy i koła. Przejechać się nieco samochodem, podsuszyć w opisany wyżej sposób tylne koła. Parkując na równej drodze skręcam po ostatecznym zatrzymaniu się i zaparkowaniu koła w stronę krawężnika i zostawiam na wstecznym, bez zaciągania hamulca ręcznego.
Odkąd odkryłem, co blokuje u mnie tylne koła i odkąd je suszę przed zaparkowaniem - nie miałem już nigdy problemów.
Wasz
SmartyMark