Witam szanownych Panow i Panie jestem nowy na Waszym forum.
Sledze je od dawna ale sytuacja sprawila ze moja 700 turbo a wlasciwie mojej zony , auto z 1998 roku wczoraj przestala robic na srodkowym cylindrze .stalo sie to chwile po tym jak docisnalem gazdo dechy,
W garazu sprawdzilem cewki i wykrecilem swiece, swieca gorna w 2 cylindrze byla pozbawiona elektrod ewidentnie w wyniku dzialania ogromnej temperatury .
Na swiecy substancja ni to olej ni to chlodziwo.
Pragne zrzucic glowice ale po zdemontowaniu tylnej belki , turba .... Utknalem na demontazu kolektora dolotowego.
W tym temacie przeczytalem ze nie trza wyjmac silnika zeby odzielic glowice.
Tymczasem wydaje mi sie brak dostepu do odkrecenia dolotu.
Pomocy ,marzne juz kilka godzin i nic nie wymyslilem ,
Łączę pozdrowienia , Metody .
Witam szanownych Panow i Panie jestem nowy na Waszym forum.
Sledze je od dawna ale sytuacja sprawila ze moja 700 turbo a wlasciwie mojej zony , auto z 1998 roku wczoraj przestala robic na srodkowym cylindrze .stalo sie to chwile po tym jak docisnalem gazdo dechy,
W garazu sprawdzilem cewki i wykrecilem swiece, swieca gorna w 2 cylindrze byla pozbawiona elektrod ewidentnie w wyniku dzialania ogromnej temperatury .
Na swiecy substancja ni to olej ni to chlodziwo.
Pragne zrzucic glowice ale po zdemontowaniu tylnej belki , turba .... Utknalem na demontazu kolektora dolotowego.
W tym temacie przeczytalem ze nie trza wyjmac silnika zeby odzielic glowice.
Tymczasem wydaje mi sie brak dostepu do odkrecenia dolotu.
Pomocy ,marzne juz kilka godzin i nic nie wymyslilem ,
Łączę pozdrowienia , Metody .
Sledze je od dawna ale sytuacja sprawila ze moja 700 turbo a wlasciwie mojej zony , auto z 1998 roku wczoraj przestala robic na srodkowym cylindrze .stalo sie to chwile po tym jak docisnalem gazdo dechy,
W garazu sprawdzilem cewki i wykrecilem swiece, swieca gorna w 2 cylindrze byla pozbawiona elektrod ewidentnie w wyniku dzialania ogromnej temperatury .
Na swiecy substancja ni to olej ni to chlodziwo.
Pragne zrzucic glowice ale po zdemontowaniu tylnej belki , turba .... Utknalem na demontazu kolektora dolotowego.
W tym temacie przeczytalem ze nie trza wyjmac silnika zeby odzielic glowice.
Tymczasem wydaje mi sie brak dostepu do odkrecenia dolotu.
Pomocy ,marzne juz kilka godzin i nic nie wymyslilem ,
Łączę pozdrowienia , Metody .
Witam szanownych Panow i Panie jestem nowy na Waszym forum.
Sledze je od dawna ale sytuacja sprawila ze moja 700 turbo a wlasciwie mojej zony , auto z 1998 roku wczoraj przestala robic na srodkowym cylindrze .stalo sie to chwile po tym jak docisnalem gazdo dechy,
W garazu sprawdzilem cewki i wykrecilem swiece, swieca gorna w 2 cylindrze byla pozbawiona elektrod ewidentnie w wyniku dzialania ogromnej temperatury .
Na swiecy substancja ni to olej ni to chlodziwo.
Pragne zrzucic glowice ale po zdemontowaniu tylnej belki , turba .... Utknalem na demontazu kolektora dolotowego.
W tym temacie przeczytalem ze nie trza wyjmac silnika zeby odzielic glowice.
Tymczasem wydaje mi sie brak dostepu do odkrecenia dolotu.
Pomocy ,marzne juz kilka godzin i nic nie wymyslilem ,
Łączę pozdrowienia , Metody .