Możliwe, że jestem winien jego zaginięcia
Dwa tygodnie temu pożyczyłem mu lutownicę. Miał polutować LEDy pod jakąś szafką u Teściowej
I od tamtej pory słuch po nim zaginął, jak widać
Dwa tygodnie temu pożyczyłem mu lutownicę. Miał polutować LEDy pod jakąś szafką u Teściowej
I od tamtej pory słuch po nim zaginął, jak widać
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus